ŚwiatDziecięce niewolnictwo

Dziecięce niewolnictwo

W ciągu ostatnich 10 lat ponad 60 albańskich dzieci zaginęło, a prawie 7 tysięcy trafiło w ręce gangów zajmujących się handlem nieletnimi - twierdzi szef biura Interpolu w Albanii, Artan Bajraktari.

Nie wiadomo na przykład co stało się z trzynaściorgiem niemowląt, które według dokumentacji szpitali i domu dziecka zmarły i zostały pochowane 9 lat temu. W ich grobach znaleziono jednak szczątki psie, a nie ludzkie.

Albańska policja twierdzi, że coraz większego rozmachu nabiera handel dziecięcymi organami do przeszczepów. Zdarza się coraz częściej, że Albanki znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej rodzą w prywatnych klinikach w północnej Grecji, po czym sprzedają dziecko za 200 dolarów i wracają.

W zeszłym miesiącu policja albańska i włoska aresztowały 16 osób podejrzanych o porwanie 60 dzieci w wieku od 13 do 17 lat. Wśród zatrzymanych jest wysokiej rangi funkcjonariusz albańskich tajnych służb i dwaj włoscy adwokaci.

Kilka dni temu policja albańska zatrzymała dwóch trenerów piłkarskich i dwóch prezesów klubów, próbujących przerzucić nielegalnie do Włoch 20 nieletnich chłopców, pod pretekstem że są kibicami.

Szef biura Interpolu w Albanii twierdzi, że porwane albańskie dzieci są najczęściej zmuszane do żebrania lub do prostytucji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)