Dzieci z Libanu przyjechały do Łodzi
Na zaproszenie władz miasta do Łodzi
przyjechała 15-osobowa grupa libańskich dzieci. Ich pobyt w Polsce
potrwa dwa tygodnie.
14.09.2006 | aktual.: 14.09.2006 16:07
Dzieci, które przyjechały do Łodzi, mają od 8 do 12 lat. Pochodzą z wioski Ein-Abel, objętej konfliktem izraelsko-libańskim.
Długo czekaliśmy na tę chwilę. Wreszcie się udało. Program pobytu przygotowany dla dzieciaków jest bardzo urozmaicony. Dlatego mamy nadzieję, że podczas wizyty w Polsce zapomną o koszmarze, jaki przeżyły - powiedział na konferencji prasowej dyrektor biura promocji, turystyki i współpracy z zagranicą Urzędu Miasta Łodzi Jarosław Nowak.
Przez pięć dni dzieci zwiedzać będą Łódź. Później wyjadą na wycieczki m.in. do Częstochowy, Krakowa i Wadowic. W planie pobytu w Łodzi są też warsztaty plastyczne i fotograficzne. 26 września w Warszawie grupa weźmie udział w przyjęciu wydanym przez ambasadora Libanu w Polsce Massouda Maaloufa.
Koszty pobytu dzieci libańskich w Łodzi pokryją: Urząd Miasta Łodzi i Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Na początku sierpnia do Łodzi przyjechała grupa dzieci z Izraela. Według Nowaka pomysł zaproszenia dzieci z obu państw dotkniętych konfliktem zrodził się po obejrzeniu relacji telewizyjnych o sytuacji najmłodszych mieszkańców w tamtym regionie.
"Dzieci najbardziej cierpią w trakcie działań wojennych, ich psychika zostaje skażona tymi traumatycznymi przeżyciami. Wyszliśmy z taką inicjatywą, żeby chociaż dla niewielkiej grupy dzieci zapewnić chwile normalności i wypoczynku - powiedział Nowak.
