Dzieci z domów dziecka są prześladowane
Ponad połowa (51%) dzieci z
warszawskich szkół podstawowych i gimnazjów uważa, że ich
koleżanki i koledzy z domów dziecka są prześladowani przez
rówieśników - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Biura
Polityki Społecznej Urzędu Miasta.
Z badania wynika, że uczniowie są przekonani o tym, iż dzieci z domów dziecka "mają zdecydowanie gorzej". Ponad 75% ankietowanych twierdzi, że wychowankowie domów dziecka mają gorszy start w dorosłość, ponad 50% - że nie mają oparcia w dorosłych, ponad 43% uważa, że dzieci z domów dziecka są dyskryminowane.
Według autorów badania, wyniki sondażu pokazują, że konieczne są zmiany w systemie opieki nad dziećmi pozbawionymi opieki rodzicielskiej, tak aby dać dzieciom większą szansę na poznanie najlepszych wzorów życia rodzinnego. "Dzieci nie powinny swoim kolegom z rodzin niepełnych dawać do zrozumienia, że są w gorszej sytuacji" - ocenili autorzy badania.
Badanie zostało przeprowadzone w związku z prowadzoną przez Urząd Miasta kampanią "Daj im przyszłość - Warszawskie Rodzinne Domy Dziecka". Głównym celem kampanii jest włączenie społeczeństwa w rozwiązywanie problemu sieroctwa dzieci i młodzieży oraz poszukiwanie bezpiecznego domu dla wychowanków placówek opiekuńczo- wychowawczych.
Od momentu rozpoczęcia akcji w listopadzie 2004 r. do Ośrodków Adopcyjno-Opiekuńczych w Warszawie zgłosiło się ponad 40 rodzin. Łącznie we wszystkich ośrodkach przeszkolono dwadzieścia trzy rodziny, spośród których dziesięć będzie rodzinami zastępczymi, pięć zdecydowało się na pełnienie funkcji pogotowia rodzinnego, sześć zacznie prowadzić rodzinne domy dziecka. Dwie rodziny nie podjęły jeszcze decyzji co do formy opieki.
Badanie przeprowadzono wśród uczniów stołecznych szkół podstawowych i gimnazjów. Ankiety wypełniło 341 uczniów.