Trwa ładowanie...
dvr5lfe
dzieci
22-10-2003 15:35

Dzieci z Czerniejowa w rodzinie zastępczej

Sąd rodzinny w Lublinie powierzył tymczasowo rodzinie zastępczej opiekę nad czwórką dzieci Jolanty i Andrzeja K. z Czerniejowa, podejrzanych o zamordowanie pięciorga noworodków.

dvr5lfe
dvr5lfe
(RadioZet)
Źródło: (RadioZet)

"Sąd odroczył wydanie orzeczenia o zawieszeniu praw rodzicielskich aresztowanych małżonków K., ale na czas postępowania w tej sprawie już powierzył dzieci rodzinie siostry Andrzeja K., mieszkającej w sąsiedztwie" - powiedziała rzeczniczka prasowa lubelskiego Sądu Okręgowego Barbara du Chateau.

Sąd postanowił przesłuchać małżonków K., zanim postanowi o zawieszeniu ich praw rodzicielskich. W środowej rozprawie K. nie uczestniczyli. Sąd chce też zapoznać się z efektami terapii psychologicznej zastosowanej wobec dzieci.

dvr5lfe

Siostra Andrzeja K., Jolanta D., i jej mąż Ryszard, jedyni kandydaci na rodzinę zastępczą, potwierdzili przed sądem, że chcą wychowywać dzieci do pełnoletności. Powiedzieli, że są z nimi bardzo emocjonalnie związani. Dzieci Jolanty i Andrzeja K. są w wieku 12-17 lat. Najstarszy syn skończy 18 lat w grudniu.

"Sąd uznał, że już należy tymczasowo uregulować sytuację dzieci. Zobowiązał małżonków D. do kontynuowania ich terapii psychologicznej" - powiedziała du Chateau.

Jolanta D. jest pedagogiem. Opiekuje się dziećmi K. od czasu aresztowania ich rodziców i w ocenie kuratora sądowego robi to dobrze. Według sądu, opieka rodziny i pozostawienie dzieci w tym samym środowisku będzie dla nich lepsza niż umieszczenie w zakładzie wychowawczym. Sprawowanie opieki nad dziećmi K. pozostanie pod nadzorem kuratora, który co dwa tygodnie będzie sporządzać sprawozdania dla sądu.

Ostateczną decyzję o losie dzieci sąd wyda prawdopodobnie na następnej rozprawie, która została wyznaczona na 28 listopada, po przesłuchaniu przebywających w areszcie małżonków K.

38-letnia Jolanta K. i 44-letni Andrzej K. są podejrzani o zabicie swoich pięciorga noworodków. Ich zwłoki, odkryte 20 sierpnia w Czerniejowie na Lubelszczyźnie, przechowywane były w piwnicy domu rodziny K. w beczce z kapustą. Zostały ujawnione, gdy babcia ze względu na fetor poleciła dwóm wnuczkom wyrzucenie zawartości beczki na pole.

dvr5lfe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dvr5lfe
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj