Polska"Dzieci Niczyje": wychowankowie domów dziecka częściej ofiarami przestępstw

"Dzieci Niczyje": wychowankowie domów dziecka częściej ofiarami przestępstw

70% wychowanków domów dziecka w ciągu ostatniego roku zostało okradzionych, 31% było uderzonych lub pobitych przez osoby dorosłe, a 8% było ofiarą gwałtu - wynika z badań Fundacji "Dzieci Niczyje".

22.03.2006 | aktual.: 22.03.2006 17:45

Wyniki badań - przeprowadzonych w maju 2005 r. w 39 domach dziecka na grupie 495 wychowanków domów dziecka w wieku 15-18 lat - przedstawiono w środę na konferencji prasowej w Warszawie.

Wiedzieliśmy, że dzieci z domów dziecka częściej niż te z domów rodzinnych stają się ofiarami przestępstw; przemocy, wykorzystywania seksualnego, kradzieży i rozbojów, jednak zaskoczyła nas bardzo tak duża skala tego zjawiska - powiedziała dyrektor Fundacji "Dzieci Niczyje" Monika Sajkowska.

Z badań wynika m.in., że 70% wychowanków doświadczyło kradzieży, 18% - rozboju, 47% - zniszczenia ich własnej rzeczy, a 24% - napadu.

Co trzeci wychowanek (31%) został uderzony lub pobity przez osoby dorosłe. Połowa badanych, których pobili dorośli (51%) doświadczyła tego ze strony swoich najbliższych z rodziny, zaś niemal co trzecia osoba (30%) została pobita przez wychowawców z domu dziecka.

57% deklaruje, że ze strony dorosłych doświadczyła przemocy psychicznej, najczęściej od kogoś z rodziny (45%) oraz wychowawców z domu dziecka (43%), a co czwarty (24%) jako sprawcę przemocy psychicznej wymienił nauczyciela.

Wychowankowie domów dziecka są również ofiarami przemocy rówieśniczej. 34% badanych doznało przemocy fizycznej; najczęściej ze strony kolegów ze szkoły (47%) lub kolegów z placówki (41%).

8% wychowanków zadeklarowało, że w ciągu ostatniego roku doświadczyło gwałtu, 12% dotykania intymnych części ciała, zaś 21% było molestowanych werbalnie.

Według Sajkowskiej, "porównanie tych wyników z badaniami prowadzonymi w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych pokazuje, że zjawisko przemocy w większej mierze dotyka wychowanków domów dziecka".

Wyniki badań nie świadczą o złej pracy wychowawców w domach dziecko, ale o dysfunkcjonalności tego typu placówek - podkreśliła Sajkowska.

Podczas konferencji przedstawiono także nowy program "Wehikuł usamodzielnienia", który ma przygotowywać wychowanków placówek opiekuńczych do wkraczania w dorosłe życie. Pilotażowy program ruszy od kwietnia na Śląsku i Mazowszu.

Dotychczas podobny program był prowadzony w domach dziecka, a obecnie będzie oferował wsparcie także młodzieży z rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych czy placówek opiekuńczo- wychowawczych - zapowiedział szef Fundacji "Robinson Crusoe" Arkadiusz Leżeński.

Wychowanek zobowiąże się do pomocy np. w domu starców, domu pomocy, a my w zamian zaoferujemy mu pomoc m.in. przygotowanie do zdobycia pracy, kurs korzystania z internetu, staż w firmie - poinformował.

Fundacja "Robinson Crusoe" działa od 2002 r., a jej celem jest wsparcie młodzieży zagrożonej wykluczeniem społecznym.

Fundacja "Dzieci Niczyje" adresuje swą działalność do dzieci krzywdzonych fizycznie i psychicznie, wykorzystywanych seksualnie oraz zaniedbywanych, do ich rodziców i opiekunów, jak również do osób stykających się w pracy zawodowej z przypadkami krzywdzenia dziecka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)