Działo się w piątek w nocy. Francja wysłała siły powietrzne. Korea Północna wpadła w furię

Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un
Źródło zdjęć: © PAP | KCNA
oprac. MMIK

  • Korea Północna skrytykowała Francję za obecność samolotu patrolowego na wodach w pobliżu półwyspu. Północnokoreańskie media nazwały ten ruch "przestarzałą dyplomacją kanonierek". Jak podaje agencja Reutera, MSZ Japonii ogłosiło kilka dni temu, że Paryż będzie prowadzić nadzór nad nielegalną działalnością morską, korzystając z samolotów z bazy lotniczej Futenma na Okinawie w Japonii. Pod francuską kontrolą znalazły się także statki pływające pod banderą Korei Północnej. Ryu Kyong-chol, z północnokoreańskiego Stowarzyszenia Korea Północna-Europa, nazwał w państwowych mediach to działanie "przestarzałą dyplomacją kanonierek" i wezwał Francję do zaprzestania "niebezpiecznych działań", które zagrażają pokojowi w regionie.
  • USA zestrzeliły uzbrojonego tureckiego drona w pobliżu Syrii. Sytuację potwierdził Pentagon. Jak wyjaśnia agencja Reutera, to pierwsza taka sytuacja, kiedy Stany Zjednoczone zestrzeliły obiekt należący do sojusznika NATO, Turcji. Tureckie ministerstwo nie przyznaje się jednak do zestrzelonego drona. Poinformowało natomiast, że Ankara zniszczyła 30 celów kurdyjskich bojowników w północnej Syrii, w tym szyb naftowy, magazyny oraz schrony. Udało się także "neutralizować" wielu bojowników.
  • Stany Zjednoczone oznajmiły, że wybudują kolejne odcinki muru granicznego z Meksykiem. Ma on zapobiegać nielegalnemu przekraczaniu granicy przez migrantów, które odbywa się w skali rekordowej. Jak podaje agencja Reutera, jest to kontynuacja polityki wprowadzonej przez poprzednika Joe Bidena, Donalda Trumpa. Jest to zaprzeczenie dla ogłoszonej w 2021 r. deklaracji, w której obecny prezydent obiecał, że "nie będzie już przeznaczać dolarów amerykańskich podatników na budowę muru granicznego"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

  • Tajfun Koinu wraz z ulewnymi deszczami uderzył w Tajwan i przemieszcza się w głąb Chin. Jak informuje agencja Reutera, silny wiatr pojawił się także na wybrzeżu prowincji Guangdong, zabijając jedną osobę. Chińskie Narodowe Centrum Meteorologiczne ostrzegło przed intensywnymi opadami, które mogą osiągnąć nawet 300 mm. Pojawił się także żółty alert dla Guangdong dotyczący silnego wiatru.
  • Stany Zjednoczone poinformowały, że w przyszłym miesiącu dojdzie do spotkania prezydenta USA Joe Bidena z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. Jak informuje agencja Reutera, powołując się na "The Washington Post", rozmowy odbędą się w San Francisco. Anonimowy urzędnik wyższego szczebla miał przekazać, że "rozpoczął się proces" planowania tego spotkania. Ani rzecznik ambasady Chin w Waszyngtonie, ani Biały Dom, nie odniósł się do tej informacji.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)