Działo się w nocy. Waszyngton reaguje na decyzję Trumpa
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek. Władze Waszyngtonu zareagowały na decyzję Donalda Trumpa, który ogłosił przejęcie kontroli nad policją w Waszyngtonie, węgierski minister oskarżył UE o sabotowanie spotkania prezydenta USA z Władimirem Putinem, a Grecja wprowadza nowe przepisy dla migrantów.
Trump federalizuje policję w Waszyngtonie. Reakcje władz
Donald Trump ogłosił decyzję o federalizacji policji w Waszyngtonie i rozmieszczeniu w stolicy żołnierzy Gwardii Narodowej. Oznacza to bezpośrednie przejęcie kontroli nad lokalnymi służbami bezpieczeństwa. Burmistrzyni stolicy, Muriel Bowser, określiła tę decyzję jako "niepokojącą i bezprecedensową". Konflikt między Trumpem a władzami stolicy trwa od dłuższego czasu, a działania prezydenta są postrzegane jako próba ograniczenia samorządności miasta.
Węgry oskarżają UE o sabotowanie spotkania na Alasce
Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, oskarżył polityków krajów członkowskich UE o "sabotowanie sukcesu spotkania" prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, które ma się odbyć na Alasce. Szijjarto podkreślił, że Węgry zawsze apelują o prowadzenie rozmów pokojowych i utrzymanie otwartych kanałów dyplomatycznych.
Grecja wprowadza nowe przepisy dla migrantów
W Grecji migranci z odrzuconymi wnioskami azylowymi będą musieli nosić na kostkach specjalne opaski monitorujące. Jest to część działań mających na celu przyspieszenie deportacji. Grecki rząd rozważa również wprowadzenie premii deportacyjnej dla osób, które dobrowolnie zgodzą się na deportację.
Odwilż w wojnie handlowej USA-Chiny
Donald Trump zdecydował o przedłużeniu obowiązywania niższych, 30 proc. ceł na towary z Chin o kolejne 90 dni. Decyzja ta została ogłoszona na kilka godzin przed wygaśnięciem zawieszenia wyższych ceł. Trwający rozejm ma na celu wypracowanie kompleksowego porozumienia handlowego między USA a Chinami.
Źródło: PAP