Działo się w czwartek w nocy. Fidżi wyrzuca członków sekty z Korei Południowej

Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.

Shin Ok-ju, założycielka sekty religijnej Grace Road Church
Shin Ok-ju, założycielka sekty religijnej Grace Road Church
Źródło zdjęć: © Flickr, Twitter
oprac. MMIK

Fidżi podjęło decyzję o deportacji wysokopostawionych członków grupy religijnej Grace Road Church. To znaczący krok prowadzący do celu, jakim jest rozprawienie się z potężną sektą religijną, wywodzącą się z Korei Południowej. Grupę Grace Road Church założyła w 2014 r. Shin Ok-ju. Kobieta zdobyła wyznawców, strasząc głodem i wielkimi katastrofami, jakie miały dosięgnąć Koreę Południową. Zachęcała, by szukać ratunku i nowego życia w tropikalnym państwie Fidżi. Kult szybko zbudował rozległą sieć wyznawców. Byli członkowie sekty skarżą się na brutalne traktowanie, tortury i zastraszanie.

Japonia wystrzeliła w kosmos lądownik księżycowy SLIM "Księżycowy snajper", który będzie eksplorował Księżyc. Wykorzystano do tego celu rakietę H2A. Według planów lądownik wyląduje u celu na początku przyszłego roku. Jeśli plan się uda, Japonia będzie piątym krajem na świecie, który znajdzie się na Księżycu. Jak podaje agencja Reutera​​, powołując się na Japońską Agencję Badań Kosmicznych (JAXA), rakieta wystartowała z Centrum Kosmicznego Tanegashima w południowej Japonii. Cała procedura, choć odkładana trzy razy w ciągu tygodnia ze względu na warunki atmosferyczne, odbyła się zgodnie z planem.

Chińska delegacja rządowa pod przewodnictwem wicepremiera zamierza udać się z wizytą do Korei Północnej. Spotkanie ma odbyć się jeszcze w tym tygodniu. Przedstawiciele Chin mają wziąć udział w obchodach dnia założenia kraju. Jak wyjaśnia agencja Reutera, powołując się na chińskie media państwowe, delegacja została zaproszona przez Komitet Centralny rządzącej Partii Robotniczej Korei (WPK) i rząd Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD). Dzień Założenia Republiki przypada na 9 września. Tegoroczne obchody są połączone z 75. rocznicą wyzwolenia spod okupacji japońskiej.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden odrzucił proponowane warunki ugody dla pięciu oskarżonych o udział w spisku związanym z atakiem 11 września 2001 r. Jak podaje agencja Reutera, ugoda w ramach porozumienia z prokuratorami federalnymi miała odrzucać karę śmierci w zamian za przyznanie się do winy i dożywotnią karę więzienia. Oskarżeni przedstawili kilka własnych warunków, w tym "zakaz odbywania kary dożywocia w izolatce oraz możliwość spożywania posiłków i modlenia się z innymi osadzonymi" - podała agencja Reutera. "Administracja dokłada wszelkich starań, aby proces komisji wojskowych był sprawiedliwy i zapewniał sprawiedliwość ofiarom, ocalałym, rodzinom i oskarżonym o przestępstwa" – poinformował rzecznik Białego Domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pentagon ogłosił kolejny pakiet pomocowy dla Ukrainy. Tym razem wśród obiecanego sprzętu znajdzie się kontrowersyjna amunicja przeciwpancerna ze zubożonego uranu, przeznaczona do czołgów Abrams. Według informacji podanych przez agencję Reutera wartość pakietu wyniesie 175 mln dolarów. Poza wspomnianą amunicją do Kijowa powędrują taktyczne systemy nawigacji powietrznej oraz dodatkowa amunicja do artyleryjskich systemów rakietowych wysokiej mobilności (HIMARS). Ambasada Rosji w Waszyngtonie nazwała decyzję przekazania amunicji ze zubożonego uranu "przejawem nieludzkości".

Południowa Brazylia została zaatakowana przez groźny cyklon. Na skutek ulewnych deszczy doszło do wezbrania rzek oraz zalania ulic i domów. Jak podaje agencja Reutera, powołując się na informacje przekazane przez władze lokalne, liczba ofiar śmiertelnych wynosi 36. Opady deszczu w Brazylii mogą potrwać do niedzieli. Prezydent Luiz Inacio Lula da Silva wysłał dwóch ministrów, aby nadzorowali działania poszukiwawczo-ratownicze.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)