Działo się, gdy byłeś w pracy. Ktoś rzucił granat na targu. Ofiary na południu Europy

Dziesięć osób rannych po wybuchu granatu ręcznego na targu w południowym Kosowie, w mieście Prizren, położonym 86 kilometrów na południowy wschód od stolicy, Prisztiny. Do eksplozji doszło w środę na targu zwierząt. Rzecznik policji w Prizren, Vesel Gashi, powiedział, że zidentyfikowano trzy osoby podejrzane o udział w zdarzeniu. Są one poszukiwane przez funkcjonariuszy. Lokalny portal informacyjny Gazeta Express podał, że doszło do awantury na rynku. Jeden z trzech podejrzanych rzucił granat po kłótni.

O dramatycznym wymiarze kryzysu gospodarczego na Kubie powiadomili oficjalnie w środę wysocy rangą urzędnicy kubańscy. O niedoborach i pogłębiającej się biedzie i deficycie zaczęto napomykać oficjalnie, w telewizyjnych wystąpieniach w czasie największej oglądalności od kilku tygodni. Teraz jednak po raz pierwszy o pogorszeniu koniunktury mówi się z niespotykaną dotąd szczegółowością. Jak podaje w środę Reuters, ministrowie przekazali złe wieści. Uzależniony od importu kraj rządzony przez komunistów przeżywa czwarty rok kryzysu, radząc sobie przy minimalnej wymianie walutowej w obliczu gwałtownego spadku produkcji. Kuba importuje większość zużywanej przez siebie żywności i paliwa, ale jej przychody spadły w następstwie pandemii i załamania się turystyki, niegdyś będącej filarem gospodarki karaibskiej wyspy.

Izrael i Hamas zgodziły się w środę na zawieszenie broni w Gazie na co najmniej cztery dni, aby wpuścić pomoc i uwolnić co najmniej 50 zakładników schwytanych przez bojowników w zamian za co najmniej 150 Palestyńczyków przetrzymywanych w Izraelu. To pierwszy rozejm w trakcie tej brutalnej siedmiotygodniowej wojny, osiągnięty po mediacjach prowadzonych przez Katar. Światowe komentarze uznają to zawieszenie za oznakę postępu. Firma Pfizer pozwała Polskę za niewywiązanie się z umowy ws. zakupu szczepionek przeciw COVID-19. Farmaceutyczny gigant żąda zapłaty 6 mld zł - poinformował w środę "Dziennik Gazeta Prawna". Pfizer złożył pozew w Brukseli. Sprawa dotyczy 60 mln szczepionek przeciw COVID-19, których Polska nie odebrała i za które nie zapłaciła mimo umowy z Pfizerem. Pozew został złożony w Brukseli. Pierwsza rozprawa wyznaczona została na dzień 6 grudnia.

Do niezwykłej interwencji doszło w środę w Poznaniu. Jeden z uczniów zespołu szkolno-przedszkolnego rozpylił gaz pieprzowy. Na wezwane zostały dwa zastępy straży pożarnej oraz patrol policji. Do zdarzenia doszło podczas zajęć w jednej z sal lekcyjnych szkoły podstawowej. Funkcjonariusze ustalają, kto użył gazu i jak pojemnik znalazł się w szkole. Mł. bryg. Kamil Witoszko z poznańskiej straży poinformował, że działania strażaków polegały na przewietrzeniu pomieszczenia, w którym doszło do rozpylenia gazu. Jedna uczennica źle się poczuła i została skierowana pod opiekę szkolnej pielęgniarki.