Działo się, gdy byłeś w pracy. Katastrofa lotnicza na Florydzie
Doniesienia serwisów informacyjnych codziennie dostarczają ogromnej porcji wiedzy o wydarzeniach w kraju i na świecie. Oto przegląd wiadomości z piątku 2 lutego, z godzin porannych i popołudniowych.
Prywatny samolot runął w piątek na osiedle domków kempingowych w Clearwater na Florydzie. Wcześniej pilot niewielkiej maszyny zgłosił awarię silnika. Potem samolot zniknął z radaru. Jak "podała stacja CNN, do okolicznych mieszkańców dotarł huk eksplozji, a następnie pojawił się słup dymu. Szef lokalnej straży pożarnej przekazał, że szczątki tego jednosilnikowego samolotu znalazły się na osiedlu kempingowych domków. Zginęło kilka osób. Policja jeszcze nie zdołała ustalić precyzyjnie liczby i personaliów ofiar. Katastrofa spowodowała pożar.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości badał w piątek sprawę wniesioną przez Ukrainę kilka dni po inwazji Rosji. Kijów oskarża Moskwę o naruszenie konwencji o ludobójstwie. Broniący się po napaści kraj twierdzi, że Rosja złamała zapisy z 1948 roku, wykorzystując sfabrykowane twierdzenia o ludobójstwie we wschodnich obwodach Ługańska i Doniecka jako pretekst do ataku. Ukraina oskarża także Moskwę o "planowanie aktów ludobójstwa". Moskwa odrzuca te zarzuty. Trybunał nadal rozważa, czy jest właściwy do rozpoznania sprawy. Sąd nakazał Rosji zaprzestanie działań wojskowych w Ukrainie do czasu zakończenia postępowania sądowego już w pierwszych tygodniach wojny, w marcu 2022 roku.
Piątek to kolejny dzień rolniczych blokad w kilku miejscach w Europie. Nawet 150 polskich kierowców może zostało zblokowanych przed belgijskim portem Zeebrugge na północy Belgii. Jak podało w piątek radio RMF FM, Polacy od wtorku oczekiwali tam na zakończenie akcji lokalnych rolników. Belgijski premier wezwał w czwartek do usunięcia blokad drogowych i złożył obietnice dalszej współpracy. Traktory opuściły Brukselę, ale wciąż zablokowane są niektóre drogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura Rejonowa w Sokółce w województwie podlaskim wszczęła w piątek śledztwo dotyczące śmierci 2-miesięcznego dziecka. Zarzuty dotyczą narażenia dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zatrzymani są rodzice dziecka. W piątek prokuratura spodziewa się wstępnych wyników sekcji zwłok dziecka, które pozwolą wskazać na przyczynę jego śmierci.
Do śmiałego napadu na bank doszło w piątek w placówce bankowej przy ulicy Kamiennej we Wrocławiu. Mężczyzna uciekł z pieniędzmi. Jednak dzięki zaangażowaniu i niezłomnej postawie ochroniarzy, którzy ruszyli w pościg i zdołali odszukać zbiega, złodziej został ujęty, a rabunek uniemożliwiony. Mężczyzna ten podejrzewany jest o podobne czyny w przeszłości. Nie został jeszcze przesłuchany, nieznane są jeszcze zarzuty, jakie zostaną mu postawione.