Działo się, gdy byłeś w pracy. Gujana w strachu. Wenezuela oderwie kawał kraju?
Doniesienia serwisów informacyjnych codziennie dostarczają ogromnej porcji wiedzy o wydarzeniach w kraju i na świecie. Oto przegląd wiadomości z poniedziałku, z godzin porannych i popołudniowych.
Zdecydowana większość Wenezuelczyków (95 proc.) biorących udział w referendum opowiedziała się za dołączeniem do kraju olbrzymiego regionu sąsiedniej Gujany. Udział w plebiscycie wzięło nieco ponad 50 proc. uprawnionych. Obywatele Gujany są w coraz większym strachu, bo Caracas dysponuje nieporównywalnie większymi siłami zbrojnymi. Jak oszacował we wtorek defence-blog.com, Wenezuela ma 123 tys. czynnych członków armii, podczas gdy Gujana dysponuje zaledwie 3 tys. wojskowych. Oznacza to 36 razy większy potencjał wojskowy po stronie Caracas. Spór o region Essequibo bogaty w ropę naftową trwa od stu lat. Teraz Wenezuela nasiliła żądania pod adresem władz w Georgetown.
Greccy plantatorzy, specjalizujący się w uprawie oliwek, są w rozpaczy. Przyszedł czas, gdy muszą zmierzyć się z gorszymi plonami,, ale także walczyć z bezwzględnymi złodziejami. Jak opisał we wtorek "Guardian", producenci podejmują ekstremalne kroki, instalując kamery i urządzenia śledzące GPS na drzewach, rozważają też zatrudnienie prywatnej ochrony. Z taką nieuczciwością w Grecji nie mieli do czynienia nigdy. Niektórzy rolnicy są okradani nawet z tony lub więcej oliwek. Złodzieje atakują w nocy. Używają cichych elektrycznych pił łańcuchowych do cięcia całych gałęzi, które ładują na pickupy. Grecka policja potwierdziła agencji Reuters, że w tym roku w całym kraju nastąpił gwałtowny wzrost liczby kradzieży oliwek. Grecja jest trzecim co do wielkości producentem oliwy z oliwek na świecie, po Włoszech i Hiszpanii. Tegoroczna produkcja tego przysmaku spadnie o 50 proc. do około 170 tysiąca ton. Plony będą najniższe od lat, głównie z powodu zmiennych warunków pogodowych, w tym burz, susz i gwałtownie rosnących temperatur.
Media donoszą we wtorek o zaginięciu dziennikarki z Hongkongu. Minnie Chan pojechała do pracy w Pekinie i przepadła. W zeszłym miesiącu relacjonowała globalne forum bezpieczeństwa. Jak podaje CNN, Reporterzy bez Granic (RSF) oświadczyli, że są "bardzo zaniepokojeni" wiadomością o zniknięciu Chan. W oświadczeniu międzynarodowa grupa na rzecz wolności prasy wezwała Pekin, aby "natychmiast ujawnił miejsce jej pobytu i, w przypadku zatrzymania, przystąpił do jej natychmiastowego uwolnienia".
Trzech strażaków zostało rannych zostało rannych podczas akcji gaśniczej w Błażkowie w województwie dolnośląskim. Zawaliła się ściana budynku stodoły przerobionej na warsztat. Do szpitala trafili dwaj strażacy-ochotnicy oraz jeden zawodowy funkcjonariusz PSP. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do strażaków o poranku. Do akcji wysłano dwanaście zastępów gaśniczych. Jak podała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu podczas dogaszania zawaliła się ściana szczytowa ceglanego budynku. Rany odniosły trzy osoby pracujące przy gaszeniu ognia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Napad i strzelanina w Poznaniu. Policja prowadził obławę po napadzie, do jakiego we wtorkowe przedpołudnie doszło w centrum miasta. Osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów. Jak podał rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, do napadu doszło przed godz. 11 na ulicy Grobla. Strzały oddał ochroniarz przenoszący pieniądze. Został okradziony. Napastników było przynajmniej trzech. Posługiwali się nożem, którym zranili ochroniarza w rękę i wyrwali mu kasetkę.
Łapówkarstwo w stacji diagnostycznej we Wrocławiu. Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali dwóch diagnostów, a także dwóch właścicieli stacji diagnostycznych, którzy mieli przyjmować łapówki w zamian za poświadczanie nieprawdy w dowodach rejestracyjnych. Zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.