Działała z Rosjanami. Bomba miała eksplodować w magazynie

Do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim skierowano akt oskarżenia przeciwko obywatelce Ukrainy Kristinie S., której zarzucono planowanie działań sabotażowych.

Źródło zdjęć: © East News | ARKADIUSZ ZIOLEK

oprac. Mateusz Czmiel

11 sierpnia 2025, 11:25

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała, że w lipcu 2024 r. oskarżona nadała paczkę przewożoną przez firmę kurierską, w której umieściła materiały wybuchowe w postaci nitroglikolu, a także ukryte wojskowe zapalniki elektryczne, urządzenie inicjujące, termos metalowy z wkładką kumulacyjną i sproszkowane aluminium. Konstrukcja ta stanowiła tzw. bombę kumulacyjną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kule ognia w Rosji. Nagranie z ataku Ukrainy w Saratowie

Straty mogły być ogromne

Przesyłka została znaleziona i zabezpieczona w magazynie jednej z firm kurierskich w województwie łódzkim.

Według ustaleń śledztwa Kristina S. zarzucanego jej czynu dokonała wspólnie z trzema ustalonymi osobami – obywatelem Ukrainy i dwoma obywatelami Federacji Rosyjskiej.

Kobiecie grozi do ośmiu lat więzienia. Postępowanie wobec pozostałych podejrzanych wciąż trwa.

źródło: RMF FM

Przeczytaj także:

Bójki na Narodowym. Policja zabiera głos

Policjant wjechał na przejazd kolejowy. Zmarł po zderzeniu z pociągiem

Scheuring-Wielgus o aferze z KPO i pierwszych dniach Nawrockiego

Źródło artykułu: WP Wiadomości