PolskaDziadek zabrał dzieci na łódkę. Przywiązał wnuki liną, bo nie miał kapoków

Dziadek zabrał dzieci na łódkę. Przywiązał wnuki liną, bo nie miał kapoków

Dziadek zabrał dzieci na łódkę. Przywiązał wnuki liną, bo nie miał kapoków
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
27.08.2014 18:10, aktualizacja: 27.08.2014 20:06

Nietypowy sposób "zabezpieczenia" swoich wnuków wybrał 61-letni mężczyzna, który wypłynął łódką wiosłową na jezioro Ukiel w Olsztynie. Mężczyzna przywiązał 6-letnią dziewczynkę i jej 4-letniego brata liną do łódki. Interweniującym policjantom powiedział, że "się czepiają" i odmówił przyjęcia mandatu.

Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. 61-latek zabrał wnuki na rejs łódką, jednak żadne z dzieci nie było ubrane w kapok. Ktoś powiadomi o tym policję.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze stwierdzili, że w łódce w ogóle nie ma kamizelek, a dzieci, w ramach "zabezpieczenia", są przepasane liną cumowniczą w pasie i przywiązane do rufy oraz dzioba.

Upomniany przez policjantów mężczyzna stwierdził, że dzieciom nic nie grozi i odmówił przyjęcia mandatu za brak kapoków. Policjanci ubrali dzieci w kamizelki i odholowali łódkę do brzegu. Na brzegu sprawdzono jeszcze trzeźwość dziadka - okazało się, że nie był pod wpływem alkoholu.

Przeciwko 61-latkowi skierowano sprawę do sądu.

Źródło: tvn24.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (44)
Zobacz także