"Dyskryminacja kobiet poważnym problemem"
Dyskryminacja kobiet w Polsce jest poważnym problemem społecznym - to wniosek, jaki wypływa - zdaniem Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny - z zaleceń skierowanych do rządu przez Komitet ONZ ds. Eliminacji Dyskryminacji Kobiet. Zalecenia ONZ zaprezentowano w siedzibie Federacji.
08.02.2007 | aktual.: 08.02.2007 17:59
Natomiast wiceminister pracy i polityki społecznej, Joanna Kluzik- Rostkowska, odpowiedzialna w polskim rządzie za zwalczanie nierównego traktowania za względu na płeć, powiedziała, że "władze polskie są zobowiązane do ścisłej współpracy z ONZ i będą zabiegać, aby w przyszłości było jak najmniej zastrzeżeń do naszego kraju ze strony ekspertów międzynarodowych".
Zalecenia Komitetu ONZ są odpowiedzią na sprawozdanie z realizacji w naszym kraju Konwencji w sprawie Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet, które w połowie stycznia bieżącego roku przedstawiciele polskiego rządu przedstawili na forum Komitetu.
Jak powiedziała przewodnicząca Federacji na Rzecz Kobiet, Wanda Nowicka, "Komitet ONZ w swoich uwagach wyraził zaniepokojenie problemem dyskryminacji kobiet w Polsce". Dodała, że "rząd polski w sposób bardzo specyficzny i wybiórczy odnosi się do praw kobiet i nie traktuje ich jako praw człowieka".
Zdaniem Nowickiej, zastrzeżenia ekspertów ONZ wzbudziły m.in. zbyt mała liczba schronisk dla kobiet dotkniętych problemem przemocy domowej, niedoskonałe rozwiązania prawne tzn. brak skutecznego mechanizmu pozwalającego na usunięcie sprawcy przemocy z domu a także brak wyraźnej definicji w polskim prawie zjawiska handlu ludźmi.
Zaniepokojenie Komitetu wywołała także likwidacja urzędu pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn - poinformowała Nowicka. W opinii Komitetu, jak dodała, przeniesienie kompetencji pełnomocnika do Ministerstwa Pracy "ogranicza działania zwalczające dyskryminację jedynie do zagadnień rynku pracy".
Nowicka podkreśliła, iż "uwagi ONZ powinny przełożyć się na praktykę realizacji praw kobiet w Polsce, gdyż odnoszą się one do ratyfikowanych przez nasz rząd konwencji międzynarodowych".
Odnosząc się do uwag Komitetu ONZ i zarzutów Federacji na Rzecz Kobiet, Kluzik-Rostkowska powiedziała, iż traktuje zalecenia ekspertów "bardzo poważnie", ale nie postrzega ich "jako ostatniego dzwonka alarmowego". Dodała, że "w oczywisty sposób władze będą podporządkowywały się przedstawionym zaleceniom, choć w niektórych ze wskazanych problemów wprowadzanie koniecznych zmian może potrwać wiele lat".
Jak nadmieniła, przeniesienie kwestii zwalczania dyskryminacji kobiet w obręb kompetencji Ministerstwa Pracy było słuszne, gdyż "podstawowym problemem kobiet w Polsce jest dyskryminacja na rynku pracy".
Międzynarodowa Konwencja w sprawie Eliminacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet uchwalona została przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1979 r. Dotychczas ratyfikowało ją ponad 150 krajów członkowskich. Polska podpisała Konwencję w 1980 roku.