Dyrektor Wieczorek wysyła na drogę krzyżową
W Urzędzie Miasta Łodzi dyrektor wydziału zarządzania kontaktami z mieszkańcami Mirosław Wieczorek poprosił o wyznaczenie urzędników z podległych mu Centrum Obsługi Mieszkańców do niesienia krzyża podczas XIII Ekumenicznej Drogi Krzyżowej.
30.03.2012 | aktual.: 30.03.2012 11:16
Pięć COM-ów ma reprezentować pięciu pracowników. Urzędnicy, którzy poinformowali o tym redakcję Dziennika Łódzkiego uważają, że "to szczyt głupoty, arogancji, bezczelności i niekompetencji".
Wicedyrektor departamentu prawnego Głównego Inspektoratu Pracy Piotr Wojciechowski tłumaczy, że to działanie niezgodne z prawem. Prawo zakazuje dyskryminowania pracowników ze względu na poglądy religijne. Gdyby taka osoba odmówiła udziału w drodze krzyżowej, a potem straciła pracę, miałaby duże szanse przed sądem na uzyskanie odszkodowania lub nakazu przywrócenia do pracy.
Do udziału w uroczystości urzędnicy UMŁ zostali zaproszeni przez Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Akademickiej w Łodzi. Takie zaproszenia rozsyłane są do różnych organizacji, grup i urzędów. Ewa Sankowska mówi, że stowarzyszeniu zależy na dobrowolnym uczestnictwie.
Dyrektor Wieczorek zapewnia, że była to tylko propozycja bez konsekwencji służbowych. W Rozmawie z kierownikami COM-ów podkreślał, że w drodze krzyżowej powinny wziąć udział osoby, które będą chciały. To miał być zaszczyt, a nie obowiązek.
Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydent Łodzi informuje, że prezydent Hanna Zdanowska poprosiła w czwartek o wyjaśnienie sprawy. Usłyszała, że żaden z kierowników COM-ów nie odebrał dekretacji dyrektor Wieczorka jako polecenia służbowego. Zaproszenie na drogę krzyżową zostało rozpowszechnione wśród pracowników. A spośród osób, które zadeklarują w niej dobrowolny udział, z każdego COM-u zostanie wybrana jedna osoba do delegacji UMŁ.
Zobacz również:lodz.naszemiasto.pl