Dyrektor szkoły uciekła przed kontrolą policji. Od 2,5 miesiąca jest na L4
Policja miała zbadać przed wycieczką szkolną trzeźwość dyrektorki szkoły w Zarzeczu. Kobieta zniknęła i od tej pory nie wróciła do pracy. Wniosek o odwołanie, złożony przez radę rodziców, czeka już na rozpatrzenie.
22.08.2019 | aktual.: 22.08.2019 13:53
Sprawa swój początek ma 10 czerwca. Dzieci w wieku od 5 do 7 lat miały jechać na wycieczkę szkolną. Rodzice chcieli skontrolować trzeźwość opiekunów, w tym dyrektor szkoły w Zarzeczu (woj. lubelskie). Kobieta nie czekała jednak na przyjazd policji i uciekła w nieznanym kierunku.
Po tym zdarzeniu rada rodziców złożyła do wójta gminy Puławy wniosek o odwołanie z funkcji dyrektor - informuje dziennikwchodni.pl. Decyzja w sprawie kobiety wciąż jednak nie zapadła. Sekretarz Urzędu Gminy tłumaczy, że trwa oczekiwanie na wynik trwającego postępowania.
Zobacz także
Te prowadzi miejscowa policja, która ze względu na sezon urlopowy ma problem z przesłuchaniem wszystkich świadków. Dopiero wtedy zapadnie decyzja. Sprawę monitoruje też Kuratorium Oświaty w Lublinie. Dyrektorka od czerwca przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Źródło: dziennikwschodni.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl