"Dymisja Gilowskiej osłabia pozycję premiera"
Janina Paradowska uważa, że dymisja Zyty Gilowskiej z funkcji ministra finansów osłabia pozycję premiera. Publicystka tygodnika "Polityka" podkreśliła, że minister finansów dzieliła PiS i była silną podporą Kazimierza Marcinkiewicza.
23.06.2006 | aktual.: 23.06.2006 15:38
Janina Paradowska powiedziała, że sprawa lustracji Zyty Gilowskiej musi mieć "drugie dno". Według niej, w trudnej sytuacji jest również nowy minister finansów Paweł Wojciechowski. Dodała, że nie ma on własnego zaplecza politycznego i tak silnej osobowości jak wicepremier Gilowska i łatwiej mu będzie ulegać naciskom.
Janina Paradowska powiedziała też, że działacze Prawa i Sprawiedliwości mają najlepsze kontakty z Instytutem Pamięci Narodowej. Dodała, że trudno jej wyobrazić sobie spisek przeciw Zycie Gilowskiej, na którego czele stałby rzecznik interesu publicznego.
Publicystka podkreśliła, ze trudno jej jest sformułować jednoznaczną opinię w tej sprawie. Dodała, że może to być zwykła procedura lustracyjna lub polityczna gra wymierzona przeciwko premierowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi.