Dwóch zamarzniętych wędkarzy znaleziono na Śniardwach
Ratownicy odnaleźli ciała dwóch poszukiwanych od wtorku wędkarzy zaginionych na jeziorze Śniardwy. Ciała odnaleziono w zamarzniętym już przeręblu, a obok, na tafli lodu znaleziono świder, reklamówkę i wiadro - poinformował Jarosław Sroka z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Według Sroki mężczyźni mieli na sobie kombinezony wypornościowe - najprawdopodobniej nie mogli się wydostać z przerębla, a zmarli z wychłodzenia. Temperatura w nocy sięgała -20 stopni.
Dodał, że ciała odnaleźli ratownicy i straż rybacka, którzy prowadzili poszukiwania na Śniardwach z poduszkowca. Teraz ratownicy czekają na straż pożarną, która wydobędzie ciała z lodu.
Poszukiwania dwóch mężczyzn w wieku 58 i 62 lat rozpoczęły się we wtorek wieczorem, gdy zaginięcie męża zgłosiła żona. Na brzegu jeziora znaleziono pusty samochód, a dwaj mężczyźni nie wrócili do domów. Nocne poszukiwania z użyciem helikoptera z kamerą noktowizyjną nie przyniosły rezultatu. Wznowiono je w środę o 6.30 rano.