Dwaj dziennikarze zabici i czterej ranni w Osetii Płd.
Fotoreporter rosyjskiego ITAR-TASS
Aleksandr Klimczuk i współpracownik tej agencji w Gruzji Grigol
Czechladze zginęli podczas walk w Osetii Płd. od kul miejscowej
milicji - podała rozgłośnia radiowa "Echo Moskwy".
10.08.2008 | aktual.: 10.08.2008 19:42
W samochodzie, którym jechali i który został ostrzelany, ranni zostali dwaj ich koledzy - Gruzin Tejmuraz Kikuradze i Amerykanin Winston Fewderley. Przebywają oni w szpitalu w Cchinwali.
Kiedy czterej dziennikarze dotarli samochodem do strefy walk między milicją południowoosetyjską a siłami gruzińskimi natrafili na punkt kontrolny separatystów, z którego otwarto do nich ogień.
Wydarzyło się to pierwszego dnia walk, w piątek. Czechladze był również współpracownikiem rosyjskiego wydania "Neewsweka".
W niedzielę w Cchinwali zostało lekko rannych w czasie wymiany ognia na ulicach miasta dwóch dziennikarzy z Turcji - podała turecka telewizja Kanalturk. Są to wysłannik tej stacji Levent Ozturk i jego kamerzysta Gueray Erwin.