Dwa lata więzienia za głupi żart
Policjanci z komisariatu w Siewierzu w woj. śląskim zatrzymali 24-letnią mieszkankę tej miejscowości podejrzewaną o wywołanie fałszywego alarmu bombowego.
W miniony poniedziałek kobieta zawiadomiła dyżurnego policji o podłożonej bombie w budynku komendy. Pirotechnicy szybko potwierdzili, że był to tylko głupi żart. Równolegle policjanci zajęli się poszukiwaniami sprawczyni głupiego dowcipu.
Funkcjonariusze z Siewierza zatrzymali młodą kobietę podejrzewaną o wywołanie tego alarmu. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Z powodu głupiego żartu sąd może zdecydować, że spędzi ona w więzieniu nawet dwa lata.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.