PolskaDwa ciała przy autostradzie A1. Są wyniki sekcji zwłok

Dwa ciała przy autostradzie A1. Są wyniki sekcji zwłok

W pobliżu autostrady A1 w Świętoszowicach znaleziono w czwartek ciała dwóch młodych mężczyzn. Zarządzone przez prokuraturę sekcje zwłok wykazały, że przyczyną śmierci poszkodowanych były rany postrzałowe głowy. Obecnie postępowanie toczy się w sprawie zabójstwa.

Dwa ciała przy autostradzie A1. Są wyniki sekcji zwłok
Dwa ciała przy autostradzie A1. Są wyniki sekcji zwłok
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Radosław Opas

21.12.2021 15:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Szczegóły dotyczące wyników sekcji zwłok dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Joanna Smorczewska.

Potwierdzono, że przyczyną zgonu obu poszkodowanych były rany postrzałowe głowy. Teraz przeprowadzone zostaną jeszcze m.in. badania toksykologiczne i histopatologiczne. Prokuratura poinformowała, że postępowanie prowadzone jest w sprawie zabójstwa.

Śledczy podkreślają, że na obecnym etapie nie informują o hipotezach dotyczących możliwego przebiegu zdarzeń

Zobacz też: Roman Giertych szpiegowany Pegasusem. "Trzeba będzie złożyć zawiadomienie"

Dwa ciała przy autostradzie A1. Mężczyzn szukała rodzina

Do odnalezienia zwłok mężczyzn doszło w czwartek. Policja szybko ustaliła, że ofiary to 20-letni mieszkaniec Gliwic oraz 21-latek z Tarnowskich Gór. Śledztwo rozpoczęło się od zgłoszenia matki młodszego z mężczyzn, która przekazała policji, że jej syn nie wrócił na noc do domu, mimo wcześniejszych zapowiedzi.

Kobieta wyjaśniła, że 20-latek w poniedziałek wrócił w poniedziałek z pracy, po czym wyszedł z domu. Wiadomo, że w chwili opuszczenia miejsca zamieszkania nie zabrał ze sobą żadnych rzeczy. Bliskim powiedział, że wróci wieczorem. Ustalono, że mężczyzna od 1 grudnia nie przychodził do pracy.

Funkcjonariusze zaczęli kontaktować się ze znajomymi zaginionego. Jednym z jego kolegów był 21-latek z Tarnowskich Gór. Gdy policjanci dotarli do jego rodziny, okazało się, że ten od 9 grudnia przebywa poza domem. Rodzina była pewna, że wyjechał do Holandii. Ostatecznie również złożyli zawiadomienie o zaginięciu

Jeszcze w środę natrafiono na auto 21-latka. W pojeździe znajdowały się rzeczy świadczące o tym, że mógł spotkać się ze swoim znajomym z Gliwic. W czwartek rano ciała obu mężczyzn znaleziono na nieużytkach rolnych koło autostrady A1. Obok zwłok leżała broń czarnoprochowa.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (321)