Duży pożar w porcie w Odessie. Ukraińcy szacują straty
Pożar w morskim porcie handlowym w Odessie wybuchł w nocy z środy na czwartek. Spłonęło 150 m2 drewna. Ukraińskie służby informują, że akcja gaśnicza trwała półtorej godziny, nie ma informacji o ofiarach i rannych. Trwa szacowanie zniszczeń.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, który wybuchł na terenie portu morskiego w Odessie. Służby ratownicze otrzymały zgłoszenie w nocy ze środy na czwartek.
"Po przybyciu ratowników ustalono, że pali się - składowane na terenie portu - nieobrobione drewno. O godzinie 00:46 pożar został dokładnie zlokalizowany, a o godzinie 01:26 ugaszony. Spłonęło 150 m2 składowanego drewna" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Ukrinform.
Ustalane są dokładne przyczyny pożaru, służby analizują też straty. Nie ma informacji o ofiarach lub rannych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Odblokowanie ukraińskich portów
Zgodnie z postanowieniami porozumienia w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, zawartego 22 lipca w Stambule, w środę wznowiono funkcjonowanie ukraińskich portów nad Morzem Czarnym - Odessy, Czarnomorska i Piwdennego - poinformowała marynarka wojenna Ukrainy.
Ruch statków będzie realizowany w formie konwojów. Zostanie to jednak poprzedzone żmudną pracą hydrografów - powiadomiono w oświadczeniu ukraińskich sił morskich.
"Prowadzimy obecnie działania na rzecz nawigacyjnego i hydrograficznego zabezpieczenia transportu morskiego w jednym z portów w obwodzie odeskim. Są to głównie przedsięwzięcia, które określą bezpieczne trasy ruchu statków przewożących ukraińskie zboże" - oznajmił w komunikacie szef odeskiego oddziału państwowej hydrografii Ukrainy Ihor Tymczuk.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak powiadomiła agencja Reutera, również w środę turecki minister obrony Hulusi Akar zainaugurował w Stambule działalność Wspólnego Centrum Koordynacyjnego, złożonego z przedstawicieli Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ.
Nowa instytucja będzie nadzorowała proces kontroli statków z ukraińskim zbożem, przeprowadzanych na wodach terytorialnych Turcji. Celem tych inspekcji ma być zapewnienie, że jednostki nie przewożą broni.
Akar dodał, że w trzech portach w Ukrainie, które wznowiły działalność, znajduje się ponad 25 mln ton ziarna.
22 lipca przedstawiciele Ukrainy i Rosji podpisali z Turcją i ONZ dwie oddzielne "lustrzane" umowy odblokowujące eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego. Zawarte w Stambule porozumienie ma zagwarantować bezpieczne korytarze morskie do Odessy, Czarnomorska i Piwdennego. Według ONZ pełne wdrożenie porozumienia zajmie kilka tygodni.
23 lipca przed południem, kilkanaście godzin po rozmowach w Stambule, rosyjska armia zaatakowała Odeski Morski Port Handlowy pociskami manewrującymi typu Kalibr. Dwie rakiety zestrzeliła ukraińska obrona przeciwlotnicza, a dwa pociski trafiły w obiekty infrastruktury portowej. Kilka osób zostało rannych. Do ponownych ataków na ukraińskie porty doszło we wtorek rano.
W poniedziałek (25 lipca) ukraińskie ministerstwo infrastruktury oznajmiło, że przygotowuje się do eksportu zboża drogą morską mimo rosyjskich ataków.
Polacy już nie pomagają? "Zmęczenie wsparciem"
Źródło: Ukrinform/PAP/WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski