Dutkiewicz zaprezentował kandydatów do senatu
Siedmiu kandydatów do senatu, w tym jednego niezależnego, w ośmiu okręgach wyborczych na Dolnym Śląsku zaprezentował Komitet Wyborczy Rafała Dutkiewicza. Wśród nich są profesorowie, samorządowcy i senator dwóch poprzednich kadencji.
Spotkanie z udziałem sympatyków ruchu Obywatele do Senatu, którego liderem jest prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, odbyło się w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich we Wrocławiu. Na Dolnym Śląsku Obywatele do Senatu startują pod nazwą Komitet Wyborczy Wyborców (KWW) Rafała Dutkiewicza.
Prezydent Wrocławia wystawił reprezentację w siedmiu okręgach jednomandatowych: Jerzego Zielińskiego (okręg nr 1) - powiat bolesławiecki, lubański, lwówecki i zgorzelecki; Adama Stanisława Myrdę (okręg nr 3) - powiat głogowski, legnicki, lubiński i polkowicki; Patryka Wilda (okręgu nr 4) - powiat wałbrzysko-świdnicki; prof. Jerzego Michała Makarczyka (okręg nr 5) - powiat dzierżoniowski, kłodzki i ząbkowicki; Tomasza Misiaka, b. senatora PO, (okręg nr 6) - powiaty wokół Wrocławia; prof. Tadeusza Lutego; b. rektora Politechniki Wrocławskiej (okręg nr 7) z Wrocławia oraz wiceprezydenta Wrocławia Jarosława Obremskiego (okręg nr 8) - Wrocław.
W jedynym okręgu obejmującym powiat jaworski, kamiennogórski, złotoryjski i Jelenią Górę KWW Dutkiewicza poparł kandydata niezależnego - Zbigniewa Ładzińskiego z Jeleniej Góry.
Prezentację kandydatów Dutkiewicz zaczął od przypomnienie, że w ciągu ostatnich 20 lat Polska odniosła ogromny sukces, a zwłaszcza Polacy, "ludzie prywatni". Jednak według niego są dwie sfery, które w Polsce nie funkcjonują i trzeba je "zreperować". - Chodzi o sferę społeczeństwa obywatelskiego, obywatelskiego uczestnictwa w życiu publicznym. Tę sferę trzeba zreperować - mówił Dutkiewicz. Dodał, że druga sfera to sfera życia instytucjonalnego, bo "w Polsce jest za dużo państwa". Zaznaczył jednak, że instytucjonalną częścią państwa polskiego, której się powiodło są samorządy. - Samorządy są w stanie pokazać wiele przykładów sprawnego funkcjonowania - mówił Dutkiewicz.
Dodał, że samorządność w Polsce jest sprawdzona, jest prawdziwa, dotyka ziemi i zajmuje się konkretami. - Dlatego właśnie prezydenci polskich miast zdecydowali się wykorzystać szansę, którą dają jednomandatowe okręgi wyborcze. Chcemy, aby nasi przedstawiciele zasiedli w ławach Senatu RP. Chcemy, aby Senat mógł pozostawać w twórczym napięciu z Sejmem. Aby Senat mógł rzeczywiście kontynuować powstawanie prawa i abyśmy mieli naszych przedstawicieli w Warszawie - mówił prezydent Wrocławia.
Później obecni na spotkaniu kandydaci przedstawili się i zaprezentowali swoje hasło wyborcze. 54-letni Zieliński z Lubania zaproponował hasło "zdrowe państwo", Myrda z Lubina" "po prostu obywatele", Misiak: "Solidarność = Gospodarka", prof. Luty: "Edukacja i innowacja to przyszłość", a Obremski" "Samorządność fundamentem państwa".
W swojej prezentacji Misiak, do niedawna polityk PO i senator tej partii, stwierdził, że dla niego najważniejsza jest gospodarka. - Przyszłość każdego kraju, każdego społeczeństwa zależy od tego, w jakim kraju i w jakim miejscu znajdzie się gospodarka tego kraju. Niestety z bólem obserwuję odejście od spraw gospodarczych - dodał.
Prof. Luty stwierdził, że wejście przedstawicieli KWW Dutkiewicza do Senatu to szansa na politykę bez partyjnej dyscypliny, bez walki o partykularne interesy".
