Durlik: premier powinien odpoczywać jeszcze dwa miesiące
Premier Leszek Miller powinien jak
najwięcej odpoczywać jeszcze przez dwa miesiące. Święta Bożego
Narodzenia spędzi z rodziną w domu, ale po świętach wróci do
szpitala. Wtedy też lekarze podejmą decyzję, kiedy będzie mógł
opuścić szpital - ocenił dyrektor szpitala MSWiA dr Marek Durlik.
15.12.2003 17:35
Durlik podkreślił, że premier czuje się dobrze. "Jest jednak trochę zmęczony i trochę zmartwiony tym, że będzie musiał dłużej leżeć w łóżku" - wyjaśniał Durlik. Dodał, że nie powinien jeszcze przez dwa miesiące zbyt długo stać lub siedzieć.
Premier dwa razy dziennie przechodzi serię zabiegów. "Więcej niż poprzednio pan premier przebywa w pozycji poziomej i takie będzie zalecenie na kilka tygodni" - wyjaśnił Durlik.
W poniedziałek swoje pierwsze kroki po wypadku zrobiła szefowa gabinetu politycznego premiera Aleksandra Jakubowska. W niedzielę pomyślnie przeszła pionizację. "Czuje się dobrze. Poleży w szpitalu na pewno do świąt" - powiedział dr Durlik. Dodał, że Jakubowska, podobnie jak premier, święta spędzi w domu, ale zaraz po nich wróci do szpitala. Także ona powinna leżeć w łóżku jeszcze przez co najmniej dwa miesiące.
Pozostali pacjenci - jak zapewnił doktor - czują się dobrze. W przypadku tych osób, które miały przeprowadzoną stabilizację kręgosłupa, konieczna będzie jednak nawet wielotygodniowa rehabilitacja.
