Duńscy żołnierze w Ukrainie. Jest reakcja Rosji
Duńska armia planuje wysłać swoich żołnierzy na Ukrainę, aby zdobyli doświadczenie w nowoczesnych technikach walki z dronami. Na pomysł Kopenhagi zareagowała już rosyjska dyplomacja.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie odbędą się szkolenia? Duńscy żołnierze będą szkoleni na Ukrainie, prawdopodobnie w regionie Lwowa, z dala od frontu.
- Kiedy rozpoczną się kursy? Pierwsze grupy żołnierzy mogą rozpocząć szkolenia już tego lata.
- Dlaczego drony są kluczowe? Drony szturmowe w Ukrainie odpowiadają za ponad 70 proc. ofiar po stronie rosyjskiej, co czyni je niezwykle skutecznymi.
Jakie są cele duńskich szkoleń na Ukrainie?
Dowódca duńskiej armii, gen. dyw. Peter Harling Boysen, ogłosił, że duńscy żołnierze zostaną wysłani na Ukrainę, aby uczestniczyć w szkoleniach z nowoczesnych technik walki z dronami. "Podczas mojej ostatniej wizyty w Ukrainie zapytałem, czy moglibyśmy przyjechać na kilka kursów w celu nauki z pierwszej ręki, teraz taka możliwość się pojawiła" - powiedział Harling Boysen w rozmowie z TV2. Szkolenia mają na celu zdobycie wiedzy, którą przeszkoleni operatorzy dronów przekażą później swoim kolegom w Danii.
Dlaczego Dania inwestuje w szkolenia z dronów?
Dania dostrzega rosnące znaczenie dronów w nowoczesnych konfliktach zbrojnych. "Naprawdę musimy posiadać najnowsze wersje różnych rodzajów dronów, a gdy nadejdzie potrzeba wyruszenia na wojnę, abyśmy mogli je zabrać ze sobą" - podkreślił Harling Boysen. Drony są nie tylko narzędziem ofensywnym, ale także kluczowym elementem obrony przed wrogimi atakami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy zauważyli czołg Rosjan. Decyzja mogła być tylko jedna
Jakie są alternatywy dla szkoleń na Ukrainie?
Ekspert Flemming Splidsboel Hansen z Duńskiego Instytutu Studiów Międzynarodowych zauważa, że inwestycje w drony są opłacalne, ponieważ mogą unieruchomić duże i drogie systemy uzbrojenia. "Inwestycje w drony opłacają się, widzimy, że duże i drogie systemy uzbrojenia mogą przez nie zostać z łatwością unieruchomione" - zauważa Hansen. Alternatywą dla szkoleń na Ukrainie mogłoby być zorganizowanie obozu szkoleniowego we wschodniej Polsce.
Rosja reaguje
Ambasada rosyjska w Kopenhadze była planem Duńczyków.
"Rozmieszczenie duńskich wojsk na Ukrainie, w tym w celu zdobycia doświadczenia bojowego, wciąga Danię coraz głębiej w konflikt na Ukrainie i prowokuje jego dalszą niekontrolowaną eskalację" - stwierdził ambasador Władimir Barbin.
Rosyjski dyplomata przypomniał jednocześnie, że wszystkie obiekty militarne w Ukrainie, włączając w to centra szkoleniowe, są przez Kreml uznawane za potencjalne cele ataku. "Wymiana doświadczeń bojowych nie jest gestem humanitarnym. To konkretny akt wsparcia dla ukraińskich sił zbrojnych" - ocenił.
Źródło: PAP/RBC