Trwa ładowanie...
d4fbl2i
08-08-2006 12:00

Dudek: nie ustalimy szybko, kim był "Delegat"

Nie sądzę, by można było szybko ustalić, kim był "Delegat" - mówi historyk PRL i doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Antoni Dudek. Dodał, że IPN nie komentuje całej sprawy, która - jego zdaniem - jest przykładem nieodpowiedzialnego podejścia do akt służb specjalnych PRL.

d4fbl2i
d4fbl2i

Nie sądzę, by można było szybko ustalić, kim był "Delegat", gdyż opieramy się cały czas na jednym dokumencie - powiedział Dudek. Dodał, że należałoby przeszukać archiwa SB pod kątem ewentualnych innych doniesień "Delegata", co mogłoby być bardzo pracochłonne, i poddać je tzw. krzyżowej analizie.

Zdaniem Dudka, nawet i to mogłoby jednak nie dać efektu, bo - jak stwierdził - "zdaje się, że nie zachowała się teczka personalna "Delegata". Być może nie będziemy nigdy mieli stuprocentowej pewności, kim on był- oświadczył historyk.

Według niego, "w interesie IPN nie leży podsycanie całej sprawy", którą określił jako przykład "nieodpowiedzialnego podejścia do akt SB". Rzuca się podejrzenie na niewielką grupę ludzi, że wśród nich był agent. Jeśli nigdy się nie dojdzie, kto nim był, każda osoba z tej grupy będzie mogła się czuć pokrzywdzona - powiedział Dudek.

W sobotę "Rzeczpospolita" w artykule pt. "Kontakt operacyjny "Delegat" ujawniła, że SB otrzymywała informacje od ludzi, którzy mieli bezpośredni dostęp do najwyższych hierarchów polskiego Kościoła, Lecha Wałęsy. Jednym z nich był "Delegat". W styczniu 1981 r. w Watykanie Jan Paweł II przyjął na audiencji delegację NSZZ "Solidarność" z Wałęsą na czele. Kilka dni po powrocie delegacji MSW dysponowało szczegółowym raportem od "Delegata". Agent ten starał się też wpływać na wybór przewodniczącego "Solidarności" podczas zjazdu Związku we wrześniu i październiku 1981 roku.

d4fbl2i

Wałęsa nie chciał ujawnić, kto był "Delegatem". Niemal pewność, co do tego, kto nim jest ma Andrzej Celiński. Zastrzegł jednak, że nie ujawni nazwiska tej osoby. Zdaniem ks. Henryka Jankowskiego, "Delegat" jest osobą świecką.

Prymas Polski kard. Józef Glemp powiedział w poniedziałek w TVN, że "o ile Lech Wałęsa wie, kim był "Delegat" na 96%, to ja to wiem na 98,5%". Odmówił jednak podania nazwiska. Spytany, czy "Delegat" powinien sam się ujawnić, kard. Glemp powiedział: To człowiek dość znany w polityce, nie będę mu nic doradzał. [...] Sądzę jednak, że byłoby dobrze powiedzieć prawdę.

d4fbl2i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fbl2i
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj