Duda z Tuskiem w Białym Domu. "Sojusz silny bez względu na to, kto rządzi"
Biały Dom poinformował, że 12 marca prezydent Joe Biden przyjmie Andrzeja Dudę i premiera Donalda Tuska. Jak przekazał prezydent Polski, to pokazuje, że "sojusz polsko-amerykański jest i będzie silny bez względu na to, kto rządzi w obu krajach".
Biały Dom przekazał, że 12 marca prezydent USA Joe Biden przyjmie prezydenta Andrzeja Dudę i premiera Donalda Tuska. Sprawę skomentował na swoim profilu na portalu X prezydent RP.
"Wspólna wizyta prezydenta i premiera w Waszyngtonie w rocznicę wejścia Polski do NATO pokazuje, że sojusz polsko-amerykański jest i będzie silny bez względu na to, kto rządzi w obu krajach" - napisał Andrzej Duda.
"Polska, wydając 4 proc. PKB na obronność, jest wiarygodnym sojusznikiem i wzorem dla innych państw Sojuszu" - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy może być 458 posłów? "Wcześniej Dudzie to nie przeszkadzało"
O czym będą rozmawiali przywócy?
W rozmowach prezydenci i premier mają poruszyć kwestię wsparcia dla Ukrainy, współpracy wojskowej, a także przygotowań do szczytu NATO w Waszyngtonie.
Kluczowa podczas rozmów będzie także sprawa energetyki atomowej. Polska chce bowiem, by elektrownię jądrową na Pomorzu zbudowały amerykańskie firmy Bechtel oraz Westinghouse. Ekipa Donalda Tuska miała na tę współpracę naciskać już w listopadzie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kancelaria prezydenta: cieszymy się z tego zaproszenia
- Bardzo cieszymy się z tego zaproszenia. USA to najważniejszy spośród naszych sojuszników - podkreśliła w rozmowie z PAP szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych.
Jak wskazała, obecnie trwają uzgodnienia dotyczące szczegółów i agendy spotkania. Podkreśliła, że tematy, które prezydent Duda będzie chciał poruszyć w rozmowie z prezydentem USA są "oczywiste".
- Oczywistym tematem jest bezpieczeństwo: obecność wojsk amerykańskich w Polsce, współpraca wojskowa czy kwestie związane ze zbrojeniami i sprzętem wojskowym, a także dalsze wspieranie Ukrainy - dodała.
Ignaczak-Bandych zwróciła też uwagę, że spotkanie odbędzie się z okazji 25. rocznicy wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak oceniła, spotkanie prezydentów będzie znakomitą okazją do podsumowania 25-letniego uczestnictwa Polski w NATO, a także rozmowy o przyszłości Sojuszu, w tym kwestii związanych z zaplanowanym na lipiec szczytem NATO w Waszyngtonie.
Dla Donalda Tuska, jako premiera, będzie to pierwsze spotkanie z Joe Bidenem jako prezydentem Stanów Zjednoczonych. Będzie to także pierwsza jego wizyta w Białym Domu jako szefa nowego rządu.
Zaproszenie Dudy i Tuska do Białego Domu jest wyjątkowym zdarzeniem. W przeszłości podobne zdarzenia nie miały miejsca. Na przykład Mateusz Morawiecki w czasach, gdy był premierem, spotkał się w Białym Domu z wiceprezydent Kamalą Harris, ale nie z samym Bidenem.
Czytaj więcej: