"Duchy" zaatakowały Krym. "Jak pięknie płoną moskiewskie transportowce"
Oddział specjalny "Duchy" ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczył na okupowanym przez Rosję Krymie dwa samoloty transportowe An-26 oraz dwie stacje radiolokacyjne – poinformował HUR w czwartkowy poranek.
"Dwa wrogie samoloty An-26 i (dwie) przybrzeżne stacje radiolokacyjne to kolejny łup 'Duchów' z HUR na Krymie" – przekazał wywiad wojskowy.
"Jak pięknie płoną". Atak na okupowanym Krymie
W komunikacie zamieszczonym na Telegramie opublikowano nagranie z operacji, na którym widać ataki dronami na rosyjskie samoloty oraz stacje radarowe. "Jak pięknie płoną moskiewskie transportowce An-26 – oglądajcie na wideo!" – podkreślono w oświadczeniu.
"Duchy" to specjalna jednostka HUR, która kilka dni wcześniej na Krymie zniszczyła dwa samoloty-amfibie Be-12 "Czajka", wyposażone w kosztowne systemy przeznaczone do wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych. Podczas tej akcji unieszkodliwiono również rosyjski śmigłowiec Mi-8.
Krym zaatakowany. Atak na Noworosyjsk, Soczi i Tuapse
W środę Ukraińcy zaatakowali także Noworosyjsk, Tuapse i Soczi. Drony, w tym morskie zaatakowały Noworosyjsk, gdzie mieści się siedziba rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Zginęły co najmniej dwie osoby, a 12 zostało rannych - uszkodzenia spowodowała głównie rosyjska obrona lotnicza, która nieumiejętnie strącała cele nad obiektami cywilnymi. W Tuapse ranne zostały dwie osoby, a w Soczi turyści w panice uciekali z plaż.
Przeczytaj także: