Drugi stopień zagrożenia lawinowego w Bieszczadach
W całym paśmie Bieszczad są trudne warunki do
uprawiania turystyki. Drugi stopień zagrożenia lawinowego
obowiązuje w partiach szczytowych - poinformował
ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Witold Goleniowski.
04.02.2007 | aktual.: 05.02.2007 07:12
Na Połoninie Wetlińskiej było osiem stopni mrozu. Powyżej górnej granicy lasu leży średnio ok. 60 cm śniegu, a widoczność nie przekracza 100 metrów. W Cisnej, Ustrzykach Górnych i Woli Michowej pokrywa śnieżna ma grubość od 44 do 60 cm, a termometry wskazują trzy, cztery stopnie poniżej zera - powiedział Goleniowski.
Ratownik przypomniał, że wędrówki utrudniają przede wszystkim zasypane i nieprzetarte szlaki górski.
W szczytowych partiach Bieszczad obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego. Zagrożenie dotyczy m.in. masywów Tarnicy, Halicza, Szerokiego Wierchu oraz Małej i Wielkiej Rawki.
Wyciągi pracują na trasach narciarskich m.in. w Arłamowie, Bystrem k. Baligrodu, Chyrowej k. Dukli, Karlikowie, Weremieniu k. Leska, Puławach k. Rymanowa oraz na zboczach Gromadzenia i Laworty w Ustrzykach Dolnych.