ŚwiatDruga tura w Czechach

Druga tura w Czechach

Milosz Zeman, Jaroslava Moserova i Vaclav Klaus (PAP)
Trójka kandydatów: 73-letnia senator Jaroslava Moserova oraz dwóch byłych premierów, Vaclav Klaus i Milosz Zeman, zmierzy się dzisiaj w Zgromadzeniu Narodowym, czyli obradujących na wspólnym posiedzeniu Izbie Poselskiej i Senacie, w walce o stanowisko prezydenta Czech.

To już druga tura wyborów. W pierwszej (w ubiegłym tygodniu) żaden z czterech startujących wtedy kandydatów nie wymaganej większości głosów.

W szranki wyborcze ponownie staje Vaclav Klaus, kandydat liberalno-konserwatywnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), której jest honorowym przewodniczącym. W pierwszej turze wyborów był on tym z kandydatów, który we wszystkich trzech głosowaniach otrzymał największe poparcie.

Po raz pierwszy do walki o fotel prezydenta staje Milosz Zeman, były premier i były lider Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej uważany za faktycznego twórcę jej pozycji na scenie politycznej i jej wyborczych sukcesów (CzSSD dwa razy z rzędu wygrała wybory parlamentarne).

Kandydatura Jaroslavy Moserovej zgłoszona została przez senacki Klub Otwartej Demokracji i Klub Niezależnych. Nestorka czeskich ustawodawców nie należy do faworytów, ale - zwłaszcza w izbie wyższej parlamentu - może odebrać głosy, głównie Vaclavovi Klausowi.

Spośród trójki kandydatów największą sympatią opinii publicznej cieszy sie Vaclav Klaus. Z badań przeprowadzonych w przededniu wyborów przez agencję STEM wynika, że jako prezydenta chciałoby go 48% ankietowanych. Milosz Zeman cieszy się poparciem 36% respondentów, a Jaroslava Moserowa - 16%.

Jeśli druga tura wyborów prezydenckich nie doprowadzi do wyboru nastepcy Vaclava Havla możliwe będzie ogoszenie kolejnej, trzeciej, albo - co wydaje się bardziej prawdopodobne - dokonanie zmian legislacyjnych umozliwiających w Czechach bezpośrednie wybory prezydenckie. Te mogłyby się jednak odbyć dopiero jesienią.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)