Druga cześć polskich dokumentów z Instytutu Hoovera przekazana Polsce


Hoover Institution Archives ­- depozytariusz dokumentów władz RP na uchodźstwie -­ dostarczył w piątek drugą partię mikrofilmów do Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Podczas uroczystości przekazano 660 rolek mikrofilmów zawierających Material z 18 zespołów archiwalnych z ponad 1,5 mln stron dokumentów.

Najcenniejsze są mikrofilmy z materiałów gromadzonych przez specjalne biuro stworzone przez gen. Władysława Andersa w trzy dni po ogłoszeniu wiadomości o mordzie katyńskim. Zebrane przez to biuro ponad 18 tys. relacji i ankiet dotyczących zbrodni i przestępstw sowieckich, łącznie ponad 60 tys. stron, stanowi nieocenione źródło wiedzy o najnowszych dziejach Polski.

Dostarczone mikrofilmy wykonane zostały z akt Ministerstwa Informacji i Dokumentacji, Ambasady RP w Moskwie oraz 11 placówek dyplomatycznych i konsularnych. Wśród przekazanych mikrofilmów znajdują się także kopie Akt Archiwum Politycznego Stanisława Mikołajczyka, którego najważniejszą cześć stanowią Archiwa premierów RP gen. Sikorskiego i Mikołajczyka.

Zgodnie z decyzja Naczelnego Wodza gen. Władysława Andersa w funkcjonującym przy Stanford University w Kalifornii Archiwum Hoovera została zdeponowana poważna liczba akt rządu polskiego sprzed 1939 roku oraz akta działających na obczyźnie kilku ministerstw, wielu placówek dyplomatycznych i konsularnych, licznych instytucji wojskowych i cywilnych.

Decydując się na ten krok władze polskie miały na celu przede wszystkim stworzenie warunków, w których materiały te byłyby niedostępne dla komunistycznych służb specjalnych. Rząd brytyjski, po uznaniu Polskiego Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej w Warszawie, zobowiązany był do przekazania mu całego mienia wraz z archiwaliami zgromadzonymi przez polskie władze na uchodźstwie. Dalsze przetrzymywanie tych dokumentów w Wielkiej Brytanii stało się niebezpieczne i mogło pociągnąć za sobą represje wobec tysięcy osób.

Przechowywane przez Instytut Hoovera materiały w znacznym procencie tyczące losów tysięcy Polaków poddanych represjom w byłym ZSRR, mają nieoszacowane znaczenie dla badań nad współczesnymi dziejami Polski. Z tej racji Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych ­ utrzymując w zawieszeniu kwestie prawa własności do tych akt ­ w maju 1994 zawarła porozumienie z władzami Instytutu Hoovera obligujące stronę amerykańską do zmikrofilmowania tych dokumentów na swój koszt, a następnie przekazania sporządzonych kopii do Polski.

18 maja 1999 roku minister Bronisław Geremek przyjął pierwszą cześć kopii ­ około 1 mln mikrofilmów. Przekazane wtedy mikrofilmy wykonane zostały z akt MSZ RP, ambasad RP w Londynie i Waszyngtonie oraz Biura Dokumentów II Korpusu Polskiego (tzw. kolekcja Władysława Andersa). (pr)

Wybrane dla Ciebie

2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód