Drożeją bilety na molo w Sopocie
511,5 metra - tyle ma część spacerowa sopockiego molo. W tym sezonie bilety wstępu na jedną z atrakcji Sopotu drożeją - będą kosztować 7 zł, a nie - jak w ubiegłym roku - 5 zł 5 gr. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski uważa, że nawet po podwyżce - kwota nie jest duża. Innego zdania są turyści. Na osłodę będzie jednak nowość - bilety rodzinne.
W tym sezonie spacer po najdłuższym w Europie drewnianym deptaku kosztować będzie 7 złotych. W ubiegłym roku było to 5 złotych i 50 groszy. Nie zmienia się natomiast cena biletu ulgowego. Dzieci i młodzież do 16 roku życia oraz inwalidzi zapłacą 3 złote i 50 groszy.
Zdaniem prezydenta Sopotu, Jacka Karnowskiego - 7 złotych za jednorazowe wejście dla osoby dorosłej, to nie jest dużo. Jak mówi, dzięki tej podwyżce można było wprowadzić nowość, czyli bilety rodzinne: rodzice z dwójką dzieci za bilet zapłacą 17 złotych i 50 groszy. Jego zdaniem jest to ok. jedna czwarta cena biletu do kina.
Mieszkańcy kurortu wstęp mają darmowy dzięki Karcie Sopocianina. Mówią jednak, że 7 zł to duża kwota za wstęp. Nowy cennik będzie obowiązywał od 28 kwietnia. Na razie - poza sezonem - po molo można spacerować do woli i za darmo.