"Drogi Panie Tomku". Wyjątkowy list po zbrodni na UW 

Uniwersytet Warszawski apeluje o podpisywanie listu wsparcia dla strażnika, który próbował ratować pracownicę uczelni podczas tragicznego ataku na kampusie.

"Drogi Panie Tomku". Wyjątkowy list po zbrodni na UW"Drogi Panie Tomku". Proszą o podpisywanie listu po morderstwie na UW
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Szymon Pulcyn
Łukasz Kuczera
39

Władze Uniwersytetu Warszawskiego wystosowały specjalny list, aby wyrazić wsparcie dla pana Tomasza, strażnika, który z narażeniem życia próbował ratować pracownicę uczelni zaatakowaną na kampusie. Niestety, kobieta zmarła, a pan Tomasz został ranny i przebywa w szpitalu.

"Drogi Panie Tomku". Proszą o podpisywanie listu po morderstwie na UW

List, który można podpisać od poniedziałku w Auditorium Maximum na kampusie, zostanie przekazany panu Tomaszowi. W treści listu wyrażono podziw i szacunek dla jego odwagi oraz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. "Twoja postawa i pełna gotowość doniesienia pomocy drugiemu człowiekowi, z narażeniem własnego zdrowia i życia, budzi nasz podziw i głęboki szacunek" - czytamy w liście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyszłość Europy. "Los chrześcijaństwa został przesądzony"

Społeczność akademicka Uniwersytetu Warszawskiego jest głęboko poruszona wydarzeniami, które miały miejsce na kampusie. Władze uczelni podkreślają, że postawa pana Tomasza umacnia wiarę w ludzką dobroć i bezinteresowność. "Twój przykład pozwala nam wierzyć w Człowieczeństwo" - napisano w liście.

Podpisywanie listu to gest solidarności i wsparcia dla strażnika, który wykazał się niezwykłą odwagą w obliczu niebezpieczeństwa. Władze uczelni zachęcają wszystkich do udziału w tej inicjatywie.

Mord na Uniwersytecie Warszawskim

Zbrodnia na Uniwersytecie Warszawskim wstrząsnęła społecznością akademicką. 22-letni student prawa, Mieszko R., zaatakował siekierą 53-letnią pracownicę portierni, która zginęła na miejscu. W wyniku ataku ranny został także strażnik uniwersytecki, który próbował powstrzymać napastnika.

Mieszko R. został zatrzymany przez policję i osadzony w areszcie w Radomiu, gdzie przebywa na oddziale psychiatrycznym. Prokuratura postawiła mu zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa oraz znieważenia zwłok. Śledztwo jest na wstępnym etapie, a kluczowe będą opinie sądowo-psychiatryczne.

Tragedia wywołała falę współczucia i solidarności wśród studentów i pracowników UW. Rektor uczelni ogłosił żałobę akademicką, a społeczność uniwersytecka zorganizowała zbiórkę pieniędzy na wsparcie rodziny ofiary. Wydarzenie to podkreśliło potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa na kampusach uczelni w Polsce.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Zełenski u papieża. Watykan zapowiada spotkanie
Zełenski u papieża. Watykan zapowiada spotkanie
Modlitwa po polsku na inauguracji pontyfikatu Leona XIV. Za ubogich
Modlitwa po polsku na inauguracji pontyfikatu Leona XIV. Za ubogich
Kierowca wjeżdżał na parking przy Złotych Tarasach. Potrącił trzy nastolatki
Kierowca wjeżdżał na parking przy Złotych Tarasach. Potrącił trzy nastolatki
"Po prostu uciekł". Szef PKW o incydencie z udziałem członka komisji
"Po prostu uciekł". Szef PKW o incydencie z udziałem członka komisji
Polacy głosują na Wyspach Owczych. Po raz pierwszy w historii
Polacy głosują na Wyspach Owczych. Po raz pierwszy w historii
Podczas wyprzedzania zderzył się z ciężarówką. Zmarł na miejscu
Podczas wyprzedzania zderzył się z ciężarówką. Zmarł na miejscu
Putin o bezpieczeństwie Rosji. Pierwsze słowa po piątkowych rozmowach w Stambule
Putin o bezpieczeństwie Rosji. Pierwsze słowa po piątkowych rozmowach w Stambule
Rekord w skali świata. Dziesiątki tysięcy głosują w Wielkiej Brytanii
Rekord w skali świata. Dziesiątki tysięcy głosują w Wielkiej Brytanii
Tragedia w Szczecinie. Kobieta zmarła w czasie głosowania
Tragedia w Szczecinie. Kobieta zmarła w czasie głosowania
Wypadł z drogi, dachował w rzece. Wypadek pod Pruszkowem
Wypadł z drogi, dachował w rzece. Wypadek pod Pruszkowem
Na Pomorzu wycięto 300-letni dąb. Tak uzasadniono decyzję
Na Pomorzu wycięto 300-letni dąb. Tak uzasadniono decyzję
Atak nożownika w Warszawie. Mężczyzna zraniony w plecy
Atak nożownika w Warszawie. Mężczyzna zraniony w plecy