PolskaDramatyczny telefon: policja? zabiję się!
Dramatyczny telefon: policja? zabiję się!
Dyżurująca przy telefonie alarmowym 997 policjantka odebrała telefon od anonimowego mężczyzny, który groził, że popełni samobójstwo. Policjantka przez kilkanaście minut przekonywała mężczyznę, że udzieli mu wszelkiej pomocy, jakiej potrzebuje.
Rozmowa była prowadzona trzykrotnie, bo zdesperowany mężczyzna rozłączał się i ponownie dzwonił. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość rozmówcy i miejsce, skąd rozmowa była prowadzona.
Po pierwszym kontakcie policjantów z telefonującym, okazało się, że potrzebna jest pomoc lekarska. 45-latek trafił do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy.
Zobacz wydanie internetowe: Rzeszów: Okradła własną kuzynkę