Dramat w Lublinie. Mężczyzna bez nóg wpadł do wody, obok leżał wózek

Akcja ratownicza nad rzeką. Mężczyzna poruszający się na wózku inwalidzkim spadł z wysokiej skarpy wprost do wody. Natychmiast zostały zaalarmowane służby.

Rzeka nocą i ambulans
Rzeka nocą i ambulans
Źródło zdjęć: © Getty Images, PAP

Do dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 20. Wówczas pogotowie ratunkowe otrzymało informacje, że z wysokiej skarpy spadł mężczyzna i wpadł do rzeki Czerniejówki w okolicy ul Skrzynieckiej w Lublinie. Na miejsce wypadku przybyła policja, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego.

W wodzie znajdował się mężczyzna z niepełnosprawnością, a nieopodal leżał wózek inwalidzki, na którym się na co dzień poruszał. Syn mężczyzny próbował wyciągnąć go z wody, ale niestety nie był w stanie. Dopiero strażakom udało się wydostać mężczyznę z rzeki i przekazać w ręce ratowników medycznych.

Upadek z wysokiej skarpy w Lublinie. Mężczyzna bez nóg w rzece

Wstępnie ustalono, że mężczyzna poruszał się ścieżką wzdłuż rzeki. Z niewyjaśnionych przyczyn zjechał ze skarpy i wpadł do wody. Poszkodowany był najprawdopodobniej nietrzeźwy.

Źródło: lublin112

Koszmar w Łobzie. Droga zamieniła się w ośmiometrowy lej

Woda wypłukała ośmiometrową wyrwę. Droga wojewódzka nr 151 na odcinku Węgorzyno-Łobez została kompletnie zniszczona. Nagłe podniesienie się poziomu wody w rzece było spowodowane przerwaniem tamy.

Służby zostały poinformowane o zagrożeniu w niedzielę około godziny 15. Doszło wówczas do przerwania zapory w kanałach wodnych. Na miejsce przybyło sześć zastępów straży pożarnej.

Zalane zostało 5 budynków oraz część drogi wojewódzkiej nr 151. W jezdni pojawiła się wyrwa, która ma około 8 metrów głębokości i 10 metrów szerokości. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, a budynki mieszkalnie nie zostały ewakuowane.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)