Dramat na drodze - ciężarówki zderzyły się czołowo
W Karninie w pobliżu Gorzowa Wlkp. czołowo zderzyły się dwie ciężarówki, kierowca jednej z nich nie żyje - poinformował rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny. Z kolei w okolicach Wrocławia ciężarówka zderzyła się z autobusem. Dwie osoby zostały ranne.
Wypadek w Karninie wydarzył się przed piątą nad ranem. Z ustaleń policji wynika, że kierowca osobowego peugeota uderzył w sarnę i zatrzymał się, włączając światła awaryjne, by sprawdzić, co się stało. Jadący za nim TIR zaczął gwałtownie hamować, podobnie jak jeszcze jeden za nim.
Kierowca drugiego z TIR-ów, prawdopodobnie ratując się przed najechaniem na poprzedzający go pojazd, odbił na przeciwny pas, gdzie jechał kolejny TIR. Doszło do czołowego zderzenia - powiedział Konieczny. Zaznaczył, że to wstępna wersja wypadku.
W okolicach miejscowości Żórawina, na autostradzie A4 z Wrocławia do Opola TIR zderzył się z autobusem. Ciężarówka przewróciła się i zablokowała obie jezdnie.
Jak powiedział Dariusz Olejnik z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa we Wrocławiu, około godz. 2.30 TIR zderzył się z busem i przewrócił na bok, ranne zostały dwie osoby z busa.
TIR leży na pasie zielonym, oddzielającym dwie jezdnie i na obu blokuje ruch. Przed podniesieniem pojazdu trzeba go rozładować. Wiemy, że nie przewoził żadnych groźnych substancji, ale ładunek jest ciężki i dlatego akcja jeszcze potrwa - wyjaśnił Olejnik.