Ojciec nie żyje, syn też. Wstrząsające doniesienia z Białej
W miejscowości Biała pod Chojnowem na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego zdarzenia – nie żyje ojciec i syn. Okoliczności ich śmierci są wyjaśniane przez policję pod nadzorem prokuratury, jednak wstępne ustalenia wskazują, że doszło między nimi do konfliktu, który mógł zakończyć się zbrodnią.
Ciała dwóch mężczyzn z ranami kłutymi odnaleziono dziś w ich wspólnym domu. Jak poinformowała w rozmowie z Radiem Wrocław rzeczniczka legnickiej prokuratury, Liliana Łukasiewicz, na miejscu prowadzone są czynności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Połączył kropki". Kaczyński "wkurzony" na zaprzysiężeniu
- Dzisiaj zostały ujawnione ciała dwóch mężczyzn - ojca i syna - z ranami kłutymi. Obecnie trwają oględziny miejsca zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, a także z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej. Bardziej szczegółowe informacje będą do przekazania dopiero jutro - po zakończeniu oględzin - podkreśliła prokurator.
Według nieoficjalnych informacji Radia Wrocław, pomiędzy mężczyznami od pewnego czasu dochodziło do napięć, których przyczyną miało być uzależnienie syna od narkotyków. Sąsiedzi twierdzą, że ojciec próbował przekonać go do rozpoczęcia leczenia. Jedna z wersji zakłada, że w czasie jednej z kłótni doszło do tragedii – syn mógł zabić ojca, a następnie popełnić samobójstwo.
Przeczytaj także: