"Dosyć zabijania niewinnych". Ważny apel papieża Franciszka
Podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański papież Franciszek zaapelował o natychmiastowe zawieszenie broni na Bliskim Wschodzie oraz przerwanie działań wojennych w Ukrainie. Papież zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację cywilów, podkreślając konieczność zakończenia przemocy. Na placu Świętego Piotra pojawiło się wielu polskich pielgrzymów.
Papież Franciszek skierował w niedzielę mocne przesłanie wzywające do natychmiastowego zakończenia wojen na Bliskim Wschodzie oraz w Ukrainie. Podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie, papież zaapelował o zawieszenie broni i podjęcie negocjacji. - Zatrzymajcie się, proszę, dosyć zabijania niewinnych - mówił.
Watykańskie przemówienie papieża zostało skierowane również do liderów międzynarodowych, aby wybrali drogę dyplomacji, zamiast dalszych konfliktów zbrojnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuchnia chłopów w XIX w. Do tego się posuwali, by przetrwać
Franciszek zaniepokojony sytuacją na Bliskim Wschodzie
Franciszek przyznał, że śledzi sytuację na Bliskim Wschodzie z "niepokojem" i wzywa do natychmiastowego zaprzestania działań bojowych. - Niech podąża się drogami dyplomacji i dialogu, by doprowadzić do pokoju - apelował papież.
Wezwał także do "uszanowania sił pokojowych Narodów Zjednoczonych", zwracając szczególną uwagę na sytuację w Libanie, gdzie izraelskie siły zaatakowały bazy misji pokojowej UNIFIL.
Franciszek wyraził swoje wsparcie dla osób dotkniętych konfliktem, szczególnie w regionach objętych walkami. - Jestem blisko z całą dotkniętą ludnością: Palestyny, Izraela, Libanu - zapewnił.
Papież modlił się za ofiary wojny
Papież modlił się za tych, którzy ucierpieli w wyniku działań zbrojnych. - Modlę się za wszystkie ofiary, za wysiedlonych, za zakładników prosząc o ich natychmiastowe uwolnienie i mam nadzieję, że to wielkie, niepotrzebne cierpienie, wywołane przez nienawiść i chęć zemsty, szybko się skończy - mówił.
W swoim przemówieniu papież podkreślił również, że wojna nigdy nie przynosi trwałych rozwiązań, a jej skutki są zazwyczaj tragiczne dla wszystkich zaangażowanych stron. - Wojna jest iluzją, jest porażką. Nigdy nie przyniesie pokoju, nigdy nie przyniesie bezpieczeństwa. To porażka dla wszystkich, przede wszystkim dla tych, którzy uważają się za niezwyciężonych - dodał.
Trudna sytuacja w Ukrainie
Następnie papież nawiązał do sytuacji w Ukrainie, przypominając, że Ukraińcy cierpią nie tylko z powodu działań wojennych, ale także z nadchodzącej zimy i trudnych warunków życia.
- Kieruję mój apel o to, aby Ukraińcy nie zostali pozostawieni na śmierć z zimna. Niech zakończą się ataki lotnicze przeciwko ludności cywilnej, która zawsze jest najbardziej dotknięta - powiedział. - Dosyć zabijania niewinnych - dodał stanowczo.
Franciszek poruszył również temat trudnej sytuacji na Haiti, gdzie od dłuższego czasu panuje przemoc i chaos. - Modlę się za zniszczony kraj, gdzie trwają zamieszki i przemoc - oświadczył, apelując o pokojowe rozwiązania i wsparcie dla mieszkańców tego kraju.
Na placu Świętego Piotra zgromadziło się wielu wiernych, wśród których papież dostrzegł liczne biało-czerwone flagi. Przypadający w Polsce Dzień Papieski zgromadził wyjątkowo dużo grup z Polski. Sporo z nich przyszło uczcić 46. rocznicę wyboru Jana Pawła II na papieża, która przypada w najbliższą środę.