"Dostęp do wszystkich akt IPN – deptaniem ludzkiej godności"
Powszechny dostęp do wszystkich danych zgromadzonych w IPN, łącznie ze sferą intymną i obyczajową, byłby deptaniem ludzkiej godności i prawa do prywatności – ocenia w rozmowie z "Wprost" abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
30.06.2007 16:27
Za takim dostępem opowiada się m.in. część polityków PO i PiS. - Tych archiwów nie można zabetonować i o nich zapomnieć. Rana, która nie została oczyszczona, nigdy się nie zagoi – zaznacza jednak arcybiskup stolicy. Hierarcha sugeruje, że jedną z dobrych form lustracji jest powoływanie komisji historycznych, takich, jakie działają w poszczególnych diecezjach. Powoli okazuje się bowiem, że właśnie kościelny sposób na lustrację okazuję się zupełnie niezły.
-_ Nie chcę nikomu podrzucać gotowych rozwiązań. Chodzi raczej o samą ideę. Dlaczego podobne komisje nie mogłyby powstać na uniwersytetach czy na przykład przy stowarzyszeniach dziennikarskich? Byłoby to może pożyteczne_ - dodaje.