Dorn o zatrzymaniu posła: można zlikwidować strefy bezprawia
Wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn uważa,
że zatrzymanie przez policję kierującego pod wpływem alkoholu
posła Samoobrony Janusza Wójcika świadczy o tym, że istnieją
możliwości likwidacji stref bezprawia.
08.01.2006 | aktual.: 08.01.2006 16:05
Zdaniem wicepremiera, zdarzenie z nietrzeźwym parlamentarzystą z ubiegłej nocy wskazuje, że istnieją takie możliwości. Program likwidacji stref bezprawia jest programem, z którym przyszedł do władzy rząd Marcinkiewicza i z którym przyszedłem ja jako minister - powiedział w niedzielę Dorn dziennikarzom.
Wójcika zatrzymali stołeczni policjanci w nocy z soboty na niedzielę. Jak powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Mariusz Sokołowski, poseł zgodził się na badanie alkomatem. Pierwsze badanie wykazało 1,48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie - 1,30 promila.
Według nowych przepisów osoby objęte immunitetem, w razie zatrzymania przez policję podczas prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym, nie mogą zasłaniać się immunitetem. Muszą poddać się badaniu na obecność alkoholu w organizmie.
