Doradca Zełenskiego: Rosja niezdolna do przeprowadzenia dużej ofensywy
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ocenił rosyjskie działania na froncie w Ukrainie. Wojskowy przekonuje, że Rosja, choć dysponuje liczną armią i dobrym uzbrojeniem, nie jest obecnie w stanie przeprowadzić skutecznej operacji defensywnej.
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak zacytowany został w sobotę przez portal ukraińskiej telewizji 24 Kanał. Jak podaje PAP, według wojskowego dzisiejsza rosyjska armia różni się znacznie od sił przygotowywanych do ataku na Ukrainę w 2022 roku.
Federacja Rosyjska - według wojskowego - wciąż ma liczne szeregi i dobre uzbrojenie. "Moskwa walczy liczebnością. Mają odpowiednią niezłą broń, z której korzystają. Mają starą broń, ale też nowe egzemplarze" - uważa Podolak.
Doradca prezydenta Ukrainy: Rosja niezdolna do przeprowadzenia ofensywy na dużą skalę
Prezydencki doradca dodaje, że nowe zaopatrzenie Rosjan jest zastanawiające. "Dlaczego pod koniec 2023 roku mogli spokojnie wyprodukować Iskandery czy Kalibry itd?" - pyta na marginesie, zauważając, że zachodnie sankcje miały skutecznie uniemożliwić Rosjanom zaopatrzenie w militaria, do których produkcji potrzebne były sprowadzane z innych krajów części.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednocześnie, według przedstawiciela biura prezydenta Ukrainy, Rosjanie nie mają wystarczającego potencjału, by poradzić sobie z przeciwnikiem. "Rosja już nie jest w stanie zorganizować tak dużej operacji ofensywną. Dziś aktywnie próbują prowadzić działania na kierunku donieckim. Widzimy tam po 60-80 starć bojowych. Ale Ukraina po dwóch latach wojny dokładnie wie, co i jak trzeba robić i jak temu przeciwdziałać" - oznajmił Podolak.
Brytyjski "Financial Times", powołując się na ukraińskich urzędników, podał, że Moskwa może szykować się do ofensywy letniej. W planach Kremla jest zajęcie za kilka miesięcy pozostałych części obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Ich aneksja została przez Władimira Putina ogłoszona we wrześniu 2022 roku. Rosja może podjąć również kolejną próbę zdobycia Charkowa lub nawet Kijowa.