PolskaDopalacze znikną ze sklepów na dobre?

Dopalacze znikną ze sklepów na dobre?

Resort zdrowia przygotował nowe przepisy prawne pozwalające na skuteczną walkę z tzw. dopalaczami - poinformowała w środę minister zdrowia Ewa Kopacz. Po świętach ma zostać przedstawiony projekt ustawy w tej sprawie.

Dopalacze znikną ze sklepów na dobre?
Źródło zdjęć: © PAP

31.03.2010 | aktual.: 31.03.2010 16:05

Dopalacze to substancje psychoaktywne, które mogą działać podobnie do narkotyków, można je legalnie kupić w Polsce. Są sprzedawane jako przedmioty kolekcjonerskie albo nawozy dla roślin. W Warszawie dostępne są w kilku całodobowych sklepach, jeden z nich znajduje się w ścisłym centrum miasta.

Kopacz powiedziała dziennikarzom, że do projektu ustawy został wprowadzony zapis umożliwiający wycofanie z obrotu na 18 miesięcy substancji, co do której istnieją podejrzenia, że może być szkodliwa dla zdrowia. W tym czasie ma być ona poddawana analizie w Agencji Oceny Technologii Medycznych. To od jej opinii będzie zależało, czy substancja zostanie wpisana na listę, która uniemożliwi sprzedawanie "dopalaczy", które ją zawierają.

- Dopalacze to substancje, które jednego dnia mają nazwę x, następnego dnia y i z tym problemem sobie nie radzą w Europie i na świecie. Dlatego, że zawsze można przemycić tę substancję jako produkt kolekcjonerski tak, jak to ma miejsce w Polsce. Innym razem jako część nawozu, czy jakiejś innej substancji, która jest ogólnie dostępna - powiedziała Kopacz.

Dodała, że polskie rozwiązanie ustawowe będzie najlepszym w Europie. Minister zdrowia podkreśliła, że zależy jej, aby ustawa jak najszybciej weszła w życie. Współpracuje w tej sprawie z Ministerstwem Sprawiedliwości.

Sejm znowelizował w 2009 r. ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Uniemożliwiła ona handel 17 substancjami szkodliwymi dla zdrowia, m.in. benzylopiperazyną (około 10 proc. siły działania amfetaminy), która wchodziła w skład "dopalaczy". Na rynku pojawiły się jednak szybko nowe specyfiki zawierające inne szkodliwe substancje. Obecnie sklepy z "dopalaczami" działają bez przeszkód na terenie Polski.

Na jednej ze stron internetowych, na których można kupić te środki, produkt dostępny za 23 zł opisywany jest w ten sposób: "Nawóz do roślinek ozdobnych bardzo euforyzujący wyciągający z roślinki całą prawdę. Nawóz nadaje się na początek imprezy później można zarzucić dla roślinki coś mocniejszego. Produkt sprawdza się bardzo dobrze na wieczory we dwoje. Sposób użycia: nawieźć roślinkę nawozem, zalać obficie wodą. Produkt nie do spożycia przez ludzi. Produkt wyłącznie do celów kolekcjonerskich. Trzymać w miejscu niedostępnym dla dzieci. W razie przypadkowego połknięcia skontaktować się z lekarzem".

"Kadzidło którego moc aromatu przyjemnie wbije cię w fotel. Polecane doświadczonym kolekcjonerom. Produkt nie do spożycia przez ludzi. Sposób użycia: rozsypać na niepalnym podłożu. Spalać czyste lub jako część mieszanki. Używać w małych ilościach" - tak opisywany jest inny z "dopalaczy", dostępny za 28 zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)