Donald Tusk wśród uczestników biegu Konstytucji 3 Maja;
W Warszawie odbył się XXIII Bieg Konstytucji 3 Maja. Wśród uczestników był Donald Tusk. W kraju trwają uroczystości związane ze świętem narodowym. - Od lat dzielących nas od uchwalenia Konstytucji 3 maja jesteśmy na tej samej drodze - mówił Bronisław Komorowski podczas oficjalnych uroczystości.
- Biegłem ok. 25 minut, jestem usatysfakcjonowany - mówił Tusk już po biegu. - Żyję, to też jest sukces na pewno - dodał.Premier powiedział, że biega w każdą sobotę i niedzielę. - Namawiam wszystkich do biegania, niezależnie od wieku - mówił.
Tusk pytany był przez dziennikarzy, czy jego zdaniem należy zmienić konstytucję. Premier powiedział: że konstytucja nie jest doskonała.
Przed startem premier mówił że biegnie na zaproszenie "matek I kwartału", które walczyły do niedawna o roczne urlopy macierzyńskie po urodzeniu. - Zaprosili mnie rodzice, którzy tak twardo walczyli o prawa swoich dzieci, jeśli chodzi o urlop macierzyński. Umówiliśmy się, na znak pełnej zgody, że możemy wspólnie pobiec i pomaszerować w biegu - powiedział premier przed startem w piątkowe przedpołudnie.
- Dzisiaj patriotyzm to dobre wychowanie naszych dzieci; patriota dzieci nie bije, patriota swoje dzieci kocha, troszczy się o nie - powiedział Tusk.
- Wolna Polska powinna być przede wszystkim dobrym domem dla naszych najmłodszych, o tym jestem głęboko przekonany - zaznaczył Tusk przed rozpoczęciem biegu.
Pytany przez dziennikarzy, jakiego wyniku się spodziewa, szef rządu odparł: - Miejsce będzie gdzieś koło trzeciego tysiąca podejrzewam, nie wiem ilu jest zawodników, ale kilka tysięcy jest, z tego co wiem. Jak zejdę poniżej pół godziny, to nie będę smutny - mówił premier.
Jak informuje TVN24 Tusk zajął miejsce w pierwszym rzędzie, mając wokół siebie rozstawionych kilku osobistych ochroniarzy.
Długość trasy to pięć kilometrów. Trasa biegu prowadzi ulicami: Rozbrat, Górnośląska, J. Hoene-Wrońskiego, Myśliwiecka, Górnośląska, Wiejska, J. Matejki, Al. Ujazdowskie, Agrykola, Szwoleżerów, Czerniakowska (jezdnia zachodnia – w kierunku Mokotowa), Łazienkowska, al. T. Hopfera.
Bieg Konstytucji to jeden z elementów obchodu święta narodowego.
Uroczysta msza
Mszą w intencji ojczyzny rozpoczęły się uroczyste obchody 222. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja.
- Tamta ustawa była fundamentem dla narodu, gdy nie miał własnego państwa - mówił w homilii kardynał Kazimierz Nycz. Podkreślił, że mimo wszelkich trudności przed ponad dwoma wiekami udało się uchwalić akt, pozwalający na budowę nowoczesnego państwa. Nie udało się to w Europie nikomu wcześniej. Mamy za co panu Bogu dziękować - dodał arcybiskup.
Metropolita warszawski mówił, że dziś też możemy sięgać do fundamentów, zbudowanych ponad 200 lat temu. - Kiedy przychodzi pokusa lekceważenia przepisów stojących na straży godności człowieka, małżeństwa, rodziny, narodu i państwa, wtedy trzeba wracać do fundamentów - stwierdził kardynał.
W nabożeństwie w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie wziął udział Bronisław Komorowski.
"Polskę można modernizować z pełnym poszanowaniem historii"
- Nowoczesny polski patriotyzm to głównie praca na rzecz modernizacji ojczyzny - powiedział Bronisław Komorowski podczas obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Podkreślił, że Polskę można modernizować z pełnym poszanowaniem tradycji.
Uchwalona 222 lata temu Konstytucja była - jak mówił prezydent w przemówieniu wygłoszonym podczas uroczystości na pl. Zamkowym w Warszawie - jedynie początkiem wytężonej pracy nad uzdrowieniem państwa. - Dzisiaj wiemy, że najpiękniejsza nawet jutrzenka, najradośniejszy poranek nie stanowią gwarancji sukcesu na zawsze, jeśli są spóźnione albo słabo zakorzenione w woli narodu - przestrzegał Komorowski, nawiązując do poświęconej Konstytucji 3 maja pieśni "Witaj, majowa jutrzenko".
Prezydent przypomniał, że nieprzyjaciółmi Konstytucji 3 maja były nie tylko obce mocarstwa, ale i wewnętrzni przeciwnicy modernizacji, którzy sami uważali się za gorących patriotów i obrońców tradycyjnego stylu życia. Tak zawężony patriotyzm - podkreślił Komorowski - doprowadził ich do zdrady, a państwo - do upadku.
- Dobrze wiemy, że piekło, a szczególnie polskie piekło, było wtedy i jest nadal wybrukowane dobrymi chęciami, pięknymi patriotycznymi deklaracjami, sporami rzekomo o Polskę i rzekomo o szczęście jej obywateli - powiedział Komorowski.
Zwrócił uwagę, że polski patriotyzm niejedno ma imię - zarówno w czasach Konstytucji 3 maja, jak i współcześnie. Wtedy - mówił Komorowski - był do wybór między patriotyzmem wielkiej zmiany i mądrej modernizacji a patriotyzmem "odwróconym w przeszłość", nastawionym na obronę Polski przed nowymi trendami - patriotyzmem "narodowych autentycznych wzruszeń i uniesień, ale nie pracy na rzecz nowoczesnej przyszłości".
- Warto zastanowić się, jaki typ patriotyzmu najlepiej służy współcześnie polskiej sprawie, jakiego patriotyzmu potrzebuje dzisiaj, jakiego patriotyzmu oczekuje od nas nasza ojczyzna? Czy nie jest tak, że i dzisiaj potrzebny jest patriotyzm pracy na rzecz modernizacji kraju, na rzecz budowy szacunku dla własnego odzyskanego państwa? Patriotyzm unowocześnienia gospodarki polskiej, patriotyzm bez kompleksów, otwarty na innych, na Europę, na świat - pytał Komorowski.
Podkreślił, że naród nie może żyć tylko wspomnieniami minionej wielkości, lecz musi dążyć do jej odbudowania przez umacnianie pozycji politycznej i ekonomicznej państwa, zyskiwanie szacunku i zaufania sąsiadów, uczestniczenie w procesie integracji europejskiej oraz wychowanie następnych polskich pokoleń na obywateli szanujących państwo, konstytucję i cały system prawny. Dodał, że należy sprzyjać wzrostowi dobrobytu wszystkich, a nie tylko wybranych.
- Polskę można modernizować z pełnym poszanowaniem tradycji, z mocnym zakorzenieniem w jej historii, z mocnym oparciem o fundament tradycyjnych wartości, które tworzyły nasz naród przez tysiąc lat - powiedział prezydent.
- Dzisiaj mądry polski patriotyzm oznacza szukanie równowagi między potrzebą zmiany, unowocześnienia a koniecznym szacunkiem dla tradycyjnych wzorów i oczekiwań, dla historycznie ukształtowanych wrażliwości i przyzwyczajeń. Dzisiaj nowoczesny patriotyzm polski to głównie patriotyzm pracy na rzecz modernizacji ojczyzny przy wykorzystaniu i doświadczeń własnych, i doświadczeń integrującej się Europy. Dzisiaj to patriotyzm otwarty na nowoczesny świat - podkreślił Komorowski.
Wspominając Konstytucję z 1791 r., świadomie nawiązujemy - jak to nazwał Komorowski - do wielkiego dzieła unowocześniania kraju, rozpoczętego przez ówczesny obóz patriotyczny mimo oporu "płytkich tradycjonalistów, nierozumnych i bezkrytycznych miłośników starego porządku, zaśniedziałych przeciwników nowoczesnego świata". "Historia przyznała ówczesnemu obozowi patriotycznemu rację. W moim przekonaniu przyzna ją również i teraz" - zakończył prezydent.
Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla polskiej i światowej kultury odznaczony został malarz i grafik Stanisław Fijałkowski.
Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitny wkład w rozwój nauki polskiej i osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej uhonorowano prof. fizyki Tomasza Dietla, a także prof. Wojciecha Gasparskiego (jeden z polskich prekursorów prakseologii), prof. Antoniego Nowakowskiego oraz historyka prof. Andrzeja Tomczaka.
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymali również: ordynator Oddziału Wewnętrznego i Nefrologii Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie-Międzylesiu prof. Jacek Imiela (za wybitne zasługi w pracy naukowo-dydaktycznej w dziedzinie nauk medycznych), działacz opozycji demokratycznej Witold Król (za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce), kardiolog prof. Krystyna Kubicka (za wybitne zasługi w dziedzinie medycyny), prof. Jerzy Kwaśniewski (za wybitne zasługi dla wymiaru sprawiedliwości) i reżyser Janusz Majewski (za wybitne zasługi dla kultury narodowej).
Wśród odznaczonych znaleźli się również: dr. hab. Danuta Anna Sitarska z Instytutu Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa UJ (za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej) i sędzia Trybunału Stanu prof. Eleonora Zielińska (za zasługi w kształtowaniu zasad kultury prawnej).
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymali z kolei: b. wiceminister spraw zagranicznych Grażyna Bernatowicz (za wybitne zasługi w służbie zagranicznej), tenisistka stołowa Natalia Partyka (za wybitne osiągnięcia sportowe), kapłan prawosławny ks. Henryk Paprocki (za upowszechnianie wiedzy o liturgiach wschodnich) i prof. Ryszard Wójcicki (za wybitne osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej).
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski uhonorowani zostali natomiast: Adam Badowski, Marcin Iwiński i Michał Kiciński (za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju przedsiębiorczości polskiej), architekt dr Krzysztof Bojanowski (za wybitne zasługi na rzecz ochrony ładu przestrzennego i rozwoju architektury), trener tenisa stołowego Michał Dziubański (za wybitne osiągnięcia w pracy szkoleniowej i trenerskiej), architekt Kazimierz Ferenc (za wybitne zasługi dla rozwoju budownictwa i gospodarki przestrzennej w Polsce) i aktorka Barbara Horowianka (za wybitne zasługi dla kultury polskiej).
Wsród uhonorowanych Krzyżem Kawalerskim byli też: tenisistka stołowa Małgorzata Jankowska (za wybitne osiągnięcia sportowe), Zofia Kunert (za wybitne zasługi w dokumentowaniu i upowszechnianiu wiedzy o najnowszej historii Polski), ks. Stanisław Pisarek (za wybitne zasługi w działalności na rzecz społeczności lokalnej) i Maria Zmarz-Koczanowicz (za wybitne zasługi w badaniu, dokumentowaniu i upamiętnianiu historii Marca '68).
Po uroczystości na pl. Zamkowym Komorowski złożył wieniec przed pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego na Krakowskim Przedmieściu. W obchodach udział wzięli m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, parlamentarzyści oraz przedstawiciele kierownictwa MON i generalicji. Na samym początku uroczystości, po odczytaniu preambuły Konstytucji 3 maja, oddano salut narodowy złożony z 21 wystrzałów armatnich.