ŚwiatDonald Tusk wróci do polskiej polityki?

Donald Tusk wróci do polskiej polityki?

- Czy sposób występowania Donalda Tuska sugeruje, że chce wrócić do polskiej polityki? - pytał Paweł Lisicki w programie #dziejesienazywo. Prowadzący program podkreślił, że w poniedziałkowym starciu z Andrzejem Dudą było parę złośliwości i kąśliwych uwag. - Tak jakby Tusk myślał o byciu kontrkandydatem Dudy w kolejnych wyborach prezydenckich - mówił Lisicki.

- Nie ma wątpliwości, że Tusk czuje się lepiej w polszczyźnie niż w angielszczyźnie. Cieniował słowa w sposób, który rekomendowałbym obu stronom sporu w Polsce - oznajmił Czesław Bielecki z Narodowej Rady Rozwoju.

Zdaniem Pawła Zalewskiego z PO, języki służą temu, żeby mieć coś do powiedzenia. - Tusk na pewno ma coś do powiedzenia w przeciwieństwie do tych, co języki znają, ale nie mają nic do powiedzenia - dodał.

W ocenie Zalewskiego, Tusk przede wszystkim namawiał prezydenta, by zrezygnował z funkcji asystenta prezesa PiS - człowieka, który na wezwanie telefoniczne wsiada w helikopter, by podpisać ustawy o TK. - W żadnym państwie europejskim głowa państwa nie łamie konstytucji, a tak jest w Polsce - podkreślił gość #dziejesienazywo.

- Tusk ma przed sobą jeszcze co najmniej 1,5 roku w Brukseli i na tym się koncentruje. Istotne jest to, że PiS pokazał, jak będzie korzystał ze swoich kompetencji - będzie obsadzało kolegów prezesa Kaczyńskiego, bo jest nim Wojciech Jasiński, który nie rozumie bilansu spółki Orlen, a jest jej szefem. I tak jest ze wszystkimi nominacjami i to wstyd, i to jest dramat - mówił Zalewski.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (808)