Donald Tusk przejmuje całkowitą władzę w PO
W Platformie Obywatelskiej już zaczęły się powyborcze przetasowania. I wszystko wskazuje na to, że Donald Tusk przejmuje całkowitą władzę nad swoją partią - pisze dziennik "Polska The Times".
07.07.2010 | aktual.: 07.07.2010 12:10
Gazeta podkreśla, że dzięki zwycięstwu Bronisława Komorowskiego, Donald Tusk uzyskał kontrolę nad głównymi ośrodkami władzy, a do tego tak rozdaje karty w Platformie, by mieć nad nią całkowitą kontrolę.
Głównym wyrazem tych działań, jest wystawienie dotychczasowego sekretarza generalnego partii Grzegorza Schetyny jako kandydata na marszałka sejmu. To funkcja wprawdzie prestiżowa, ale związana z utratą realnej kontroli nad klubem parlamentarnym.
Jak tłumaczy jeden z polityków PO, Donald Tusk świetnie sobie zdaje sprawę z tego, że wysyła Schetynę na odcinek, na którym nie będzie mógł korzystać ze swojego zaplecza partyjnego, jakie sobie zbudował. W ten sposób premier chce uniknąć ryzyka, że wpływowy sekretarz generalny razem z nowym prezydentem tworzyłby samodzielny obóz w Platformie.
Według "Polski The Times" inne decyzje personalne dotyczące partyjnych stanowisk (m.in. nowego sekretarza generalnego i skarbnika) mają zapaść najpóźniej pod koniec września, na zaplanowanej drugiej części zjazdu Platformy. Wcześniej, bo po wybraniu Schetyny na marszałka sejmu, zostanie wybrany nowy szef klubu PO.