PolskaDonald Tusk komentuje zdjęcie. "Kot może zostać..."

Donald Tusk komentuje zdjęcie. "Kot może zostać..."

Od kilkunastu dni Donald Tusk aktywnie komentuje bieżącą sytuację w Polsce. Obrywa się przede wszystkim prezesowi PiS oraz politykom koalicji rządzącej. Tym razem były premier podszedł z dystansem do protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.

Donald Tusk od kilku dni jest aktywny na Twiiterze
Donald Tusk od kilku dni jest aktywny na Twiiterze
Źródło zdjęć: © Getty Images | Agencja SE, Artur Hojny
Piotr Białczyk

29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:28

Donald Tusk na swoim koncie na Twitterze zamieścił zdjęcie demonstrujących kobiet. Niosą one transparent z hasłem "Twój kot woli Tuska", które ma być przesłaniem do Jarosława Kaczyńskiego, że nawet jego kochane zwierzęta się od niego odwróciły. Donald Tusk skorzystał z okazji i wbił po raz kolejny szpilę prezesowi PiS.

"OK, kot może zostać, ale reszta..." - napisał lakonicznie były premier. Kropki prawdopodobnie odnoszą się do popularnego hasła wykrzykiwanego na protestach, które dość wulgarnie odnoszą się do "wyjścia". W tym temacie Donald Tusk zajął stanowisko już kilka dni temu. "Proszę odejść czym prędzej! Chociaż można wyrazić to prościej" - oświadczył były premier.

Honorowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej od kilkunastu dni żywiołowo komentuje polską politykę. Oceniając werdykt TK, stwierdził, że "kompromis chronił przed aborcyjną wojną domową (...)" choć nikt nie był z kompromisu zadowolony. Polityk wbił także szpilę obozowi rządzącemu, że "kupił mniej respiratorów niż zbudowano Orlików" (sztandarowy projekt w drugiej kadencji Donalda Tuska - red.).

W trakcie protestów wysłał także SMS swojej córce, która protestowała w Gdyni z innymi kobietami. "Tatulku, w Gdyni tłum. Miasto zablokowane. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. I mnóstwo młodych" - napisała Kasia Tusk do swojego ojca. "To wasza rewolucja. Ale uważaj na siebie" - odpisał były premier.

W środę portal politco.eu poinformował, że były Przewodniczący Rady Europejskiej przebywa w autoizolacji. Tusk ma mieć symptomy wskazujące na zakażenie COVID-19. Serwis przypomina, że 15 października Donald Tusk przewodniczył spotkaniu EPL przed szczytem UE w Brukseli. Były premier ma oczekiwać na wynik testu na obecność koronawirusa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (770)