Donald Trump złożył niespodziewaną wizytę w Iraku. Twierdzi, że nie wycofa swojej armii
Donald Trump i pierwsza dama Melania Trump spotkali się w środę z amerykańskim personelem wojskowym w bazie lotniczej Al Asad w Iraku. Podczas nagłej wizyty prezydent USA zapewnił, że nie wycofa swoich wojsk z tego kraju.
"Prezydent Trump i Pierwsza Dama udali się do Iraku w noc Bożego Narodzenia aby odwiedzić nasze oddziały i dowódców wojskowych oraz podziękować im za ich służbę oraz poświęcenie i aby życzyć im wesołych Świąt" - napisała na Twitterze rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wizyta, którą złożył prezydent USA, była nieplanowana. Cel tajemniczej podróży stał się przedmiotem spekulacji, gdy prezydencki Air Force One zauważono nad Europą.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak podała agencja AP, Trump zapewnił, że "w ogóle nie ma planów" wycofywania amerykańskich wojsk z Iraku. Jak dodał, ma zamiar sprowadzić do USA żołnierzy z Syrii. Zaznaczył jednak, że Irak nadal może być wykorzystywany jako baza do ataków na bojowników Państwa Islamskiego, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl