"Donald ma coraz niższe IQ". Siostra Trumpa krytykuje jego prezydenturę

Maryanne Trump Barry zawsze była postrzegana jako przychylna młodszemu bratu. Przez ostatni rok jej stosunek do Donalda zaczął się jednak zmieniać. Dalej "życzy mu szczęścia", ale nie szczędzi krytycznych słów. Określa go mianem wariata i zdradza, jak przezywano go w dzieciństwie.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press
Karolina Rogaska

Siostra Trumpa jest od niego starsza o 9 lat i pracuje jako sędzia federalny. Jak podaje Nova Magazine Maryanne Trump Barry twierdzi, że nie ocenia dobrze prezydentury brata. - Nie zachowuje się tak, jak powinien - mówi. Dodaje też, że "Donald zapomina chyba przyjmować odpowiednich tabletek". Uważa, że zdrowie psychiczne prezydenta nie jest w najlepszym stanie.

ZOBACZ WIDEO: Kobiety w otoczeniu Donalda Trumpa

- Nie rozpoznaję w człowieku, który zasiada w Białym Domu swojego młodszego braciszka. Patrzę na niego i myślę, że to jakiś wariat - mówi Trump Barry. W rozmowie z mediami siostra Trumpa wielokrotnie odniosła się też do jego inteligencji. - Donald nigdy nie był zbyt mądry, nie ważne jak bardzo chciałby wierzyć, że było inaczej. Pamiętam, że gdy byliśmy dużo młodsi dzieciaki z sąsiedztwa krzyczały za nim: "Donald debil". Niestety, wydaje mi się, że jego IQ zamiast wzrosnąć od tego momentu, jeszcze spadło. To nie jest dobra wiadomość dla naszego kraju - podkreśla Trump Barry.
Siostra Trumpa zwraca też uwagę na jeszcze jedną kwestię, która wydaje jej się przekreślać szansę brata na to, by kiedkolwiek odnalazł się w pełnionej obecnie roli. Chodzi o jego charakter.

- Donald na zewnątrz graj chojraka, ostrego chłopaka, ale to tylko pozory. W ten sposób chce jedynie podnieść swoje poczucie wartości. W środku to bardzo wrażliwy człowiek. Był taki już jako dziecko. Kochał zakładać mięciutkie szlafroki mamy, kąpać się w pianie. Gdy tata budował dom to nie interesowało go konstruowanie, prace budowlane, które wymagają zdecydowania i twardości. Wolał wybierać kolory tapet na ścianach - opowiada Trump Barry. I podsumowuje: - Chcę przez to powiedzieć, że z taką wrażliwością rozpadnie się pod presją na jaką wystawiony jest prezydent Stanów Zjednoczonych.

Wybrane dla Ciebie
Robotnik uratowany spod gruzów średniowiecznej wieży w centrum Rzymu
Robotnik uratowany spod gruzów średniowiecznej wieży w centrum Rzymu
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Zawrócenia na niemieckiej granicy. Najnowsze statystyki
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Ukraina bliżej UE? Zełenski rozmawiał z von der Leyen
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Nawrocki wspiera akcję społeczną. "Odważ się"
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Afera w BBC. Były doradca zarzuca stacji manipulację materiałów
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
Szpitale ograniczają przyjęcia. Padają terminy leczenia na przyszły rok
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
"Mam nowotwór". Poseł poinformował o chorobie
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Afera w poznańskim ZOO. Radna PiS grozi prokuraturą po śmierci słonicy
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
Miedwiediew szydzi z Ukrainy. Mówi o "powrocie ziem do Rosji"
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
"Spłacanie politycznych długów". Kaczyński atakuje po decyzjach sądów
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo
Klamka zapadła. Fundacja musiała zwrócić pieniądze za spotkania-widmo