Trwa ładowanie...

"Donald ma coraz niższe IQ". Siostra Trumpa krytykuje jego prezydenturę

Maryanne Trump Barry zawsze była postrzegana jako przychylna młodszemu bratu. Przez ostatni rok jej stosunek do Donalda zaczął się jednak zmieniać. Dalej "życzy mu szczęścia", ale nie szczędzi krytycznych słów. Określa go mianem wariata i zdradza, jak przezywano go w dzieciństwie.

"Donald ma coraz niższe IQ". Siostra Trumpa krytykuje jego prezydenturęŹródło: East News, fot: Associated Press
d1q9r24
d1q9r24

Siostra Trumpa jest od niego starsza o 9 lat i pracuje jako sędzia federalny. Jak podaje Nova Magazine Maryanne Trump Barry twierdzi, że nie ocenia dobrze prezydentury brata. - Nie zachowuje się tak, jak powinien - mówi. Dodaje też, że "Donald zapomina chyba przyjmować odpowiednich tabletek". Uważa, że zdrowie psychiczne prezydenta nie jest w najlepszym stanie.

ZOBACZ WIDEO: Kobiety w otoczeniu Donalda Trumpa

- Nie rozpoznaję w człowieku, który zasiada w Białym Domu swojego młodszego braciszka. Patrzę na niego i myślę, że to jakiś wariat - mówi Trump Barry. W rozmowie z mediami siostra Trumpa wielokrotnie odniosła się też do jego inteligencji. - Donald nigdy nie był zbyt mądry, nie ważne jak bardzo chciałby wierzyć, że było inaczej. Pamiętam, że gdy byliśmy dużo młodsi dzieciaki z sąsiedztwa krzyczały za nim: "Donald debil". Niestety, wydaje mi się, że jego IQ zamiast wzrosnąć od tego momentu, jeszcze spadło. To nie jest dobra wiadomość dla naszego kraju - podkreśla Trump Barry.
Siostra Trumpa zwraca też uwagę na jeszcze jedną kwestię, która wydaje jej się przekreślać szansę brata na to, by kiedkolwiek odnalazł się w pełnionej obecnie roli. Chodzi o jego charakter.

- Donald na zewnątrz graj chojraka, ostrego chłopaka, ale to tylko pozory. W ten sposób chce jedynie podnieść swoje poczucie wartości. W środku to bardzo wrażliwy człowiek. Był taki już jako dziecko. Kochał zakładać mięciutkie szlafroki mamy, kąpać się w pianie. Gdy tata budował dom to nie interesowało go konstruowanie, prace budowlane, które wymagają zdecydowania i twardości. Wolał wybierać kolory tapet na ścianach - opowiada Trump Barry. I podsumowuje: - Chcę przez to powiedzieć, że z taką wrażliwością rozpadnie się pod presją na jaką wystawiony jest prezydent Stanów Zjednoczonych.

d1q9r24
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1q9r24
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj