Dolny Śląsk: oszukano cię przy kupnie auta? Zgłoś się na policję
Dolnośląska policja i Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu prosi o kontakt osoby, które w ostatnim czasie zostały pokrzywdzone przy zawieraniu umów kupna/sprzedaży aut. Ma to związek z prowadzonym śledztwem w sprawie szajki oszustów.
Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu i Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu zwraca się z prośbą o kontakt do osób, które zostały pokrzywdzone przy zawieraniu umów na sprzedaż samochodów przez firmy Camprex, Petrolum oraz BR Invest. Funkcjonariusze prowadzą śledztwo dotyczące wyłudzeń zaliczek przy sprzedaży samochodów osobowych na terenie Dolnego Śląska.
- Zatrzymano właśnie w tej sprawie kolejnego podejrzanego, 63-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Prokurator przedstawił mu zarzut dokonania szeregu wyłudzeń zaliczek na samochody w łącznej kwocie ok. 650 tys. złotych. Wiadomo, że przestępstw dokonywał, współdziałając z innymi osobami. Ogłoszenia dotyczące aut umieszczał w sieci, na portalu ogłoszeniowym - mówi asp. sztab. Paweł Petrykowski z KWP we Wrocławiu.
63-latek to już piąty zatrzymany w sprawie wyłudzeń. Od sierpnia 2015 r. policja we współpracy z prokuraturą ujęła czterech mieszkańców województwa dolnośląskiego zamieszanych w ten przestępczy proceder. Trzech z nich zostało tymczasowo aresztowanych.
- Sprawcy działali od maja do lipca 2015 r. Poprzez jedną z firm działających na terenie Śląska, oferowali na sprzedaż auta sprowadzane z zagranicy. Od klientów pobierali zaliczki na zakup i przywóz auta do kraju. Na chwilę obecną policji udało się ustalić kilkadziesiąt osób i podmiotów, które zostały w tej sprawie pokrzywdzone - dodaj Petrykowski.
63-latek zatrzymany przez policję wcześniej notowany był za włamania. Teraz grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
