Dolnośląscy policjanci uratowali życie dwóch mężczyzn
Policjanci z Oleśnicy (woj. dolnośląskie) dzięki natychmiastowej interwencji zapobiegli samobójczej śmierci młodego mężczyzny. Życie zawdzięcza policjantowi także mężczyzna, kąpiący się w zalewie w Rokitkach.
22.07.2014 15:30
Wczoraj informowaliśmy o udanej akcji wrocławskich funkcjonariuszy policji, którzy uratowali przed śmiercią zdesperowanego mieszkańca Wrocławia.
Policjanci z Oleśnicy także swoją szybką interwencją zapobiegli śmierci młodego człowieka. W późnych godzinach wieczornych otrzymali telefon od kobiety, która poinformowała, że jej mąż jest w bardzo złym stanie psychicznym i chce popełnić samobójstwo. Mężczyzna zadzwonił bowiem wcześniej do żony i powiedział o zamiarze pozbawienia się życia.
Funkcjonariusze zareagowali natychmiast. Desperata policja znalazła w jego własnym mieszkaniu z zarzuconą na szyję pętlą sporządzoną z paska. Interwencja zapobiegła samobójstwu 30-latka. Policjanci ustalili, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Po zakończonej interwencji trafił on pod obserwację lekarzy.
Życie ludzkie uratował także będący po służbie funkcjonariusz legnickiej policji, wypoczywający nad kąpieliskiem w Rokitkach koło Chojnowa. Policjant zauważył kobietę, która wbiegła do wody i krzycząc, wskazywała na tonącego mężczyznę. Bez wahania ruszył wraz ze swoją na ratunek.
Zanurkował w miejscu, gdzie ostatni raz widział wystającą z wody rękę tonącego. Pod wodą zobaczył bezwładnie opadające na dno ciało mężczyzny. Niezwłocznie wyciągnął go na powierzchnię wody i z pomocą małżonki doholował do brzegu. Mężczyzna po odzyskaniu przytomności trafił pod opiekę znajdującej się nad kąpieliskiem rodziny.
Dzień wcześniej na zalewie w starym żwirowisku w Rokitkach utonęła 25-letnia mieszkanka Lubina.